Służby ratunkowe zostały dziś wieczorem postawione na nogi po otrzymaniu wezwania do kraksy z udziałem dwóch samochodów osobowych.
Doszło do niej na Piaskach. W jaki sposób? Ulicą Wileńską, od strony cmentarza, podróżowała Seatem Leonem (na pabianickich numerach rejestracyjnych) młoda kobieta, sama. Przed skrzyżowaniem z ulicą Wiejską nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu Peugeotowi. Auto jechało prawidłowo od strony szpitala w kierunku ul. Łaskiej. Seat uderzył przodem w bok Peugeota.
– W samochodzie znajdowały się trzy osoby, wśród nich dziecko. Zdarzenie mogło skończyć się poważniej – stwierdził obecny na miejscu policjant.
Została tam wezwana karetka, ale okazało się, że na szczęście nikomu nic się nie stało. Kraksa spowodowała jednak zamieszanie i utrudnienia w ruchu w czasie działań służb (do usunięcia skutków kolizji zostali wezwani strażacy).
– Sprawczyni otrzymała mandat w wysokości 500 zł – dodał policjant.
Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
REKLAMA
500 zł to za mało.
Zrobiła ludziom problem, to ją też to powinno mocniej zaboleć.
Gdybym mógł, to wnioskowalbym o podwyższenie wartości takich mandatów kilkukrotnie.
Ona też ma problem. Dostanie jeszcze zwyżkę w firmie ubezpieczeniowej.
Po sylwestrze, za to samo dostanie półtora klocka 👺
Chyba już od 1 grudnia .
Z przerażeniem patrzę , jak wiele młodych kobiet ,jadąc autem (nawet skręcając na skrzyżowaniu) , korzysta z telefonu . I to nie do rozmowy , tylko do przeglądania różności . To jest nagminne !!!
Nie tylko kobiety. Panowie też mają sporo za uszami.
BABY NA TORY
Ooo i tego komentarza tu brakowało