Strona główna Aktualności Z miasta Kierowcy drapią się po głowie: o co chodzi z tymi znakami?

Kierowcy drapią się po głowie: o co chodzi z tymi znakami?

2
Absurdy drogowe zdarzają się w każdym mieście. Tym razem padło jednak na Pabianice. Czy to drogowa wpadka, czy może jest to zamierzony cel?

Jeden z naszych czytelników pyta: o co tu chodzi? Przy ul. Gryzla na jednym słupku umieszczono dwa wykluczające się znaki. Przynajmniej tak sugeruje logika.

Znak D-3 (biała strzałka na niebieskim, kwadratowym tle) oznacza drogę jednokierunkową. Znak A-20 oznacza – o ironio! – ostrzeżenie o końcu drogi jednokierunkowej i przejściu w ruch dwukierunkowy.

Czy to pomyłka zarządcy drogi, czy istnieje jakieś logiczne wytłumaczenie zastosowania tych dwóch znaków równocześnie?

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Ja bym od razu dzwonił na Żeromskiego

Spółdzielnia pewno jakieś remonty robiła i jakiś spec zawiesił znak i zapomniał zdjąć. Gdyby to było na prawdziwej ulicy, to może byłby absurd drogowy. A tu widzę, że jako czytelnik, taki absurd. Marny.