Strona główna Na sygnale Wypadki Kierowca staranował posesję i uciekł

Kierowca staranował posesję i uciekł

1

Zniszczona siatka i furtka do prywatnej posesji to między innymi efekt kraksy, jaka wydarzyła się dzisiaj w nocy na ul. Karniszewickiej. Jadącego Mitsubishi Carisma mężczyznę „pokonał” zakręt. 

Zdarzenie miało miejsce tuż przed godz. 2. Do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęła wtedy informacja, że jakiś samochód staranował ogrodzenie, po czym uderzył w budynek mieszkalny, natomiast ranny kierowca (z krwawiącą ręką), będąc prawdopodobnie w szoku, porzucił uszkodzone auto i zniknął w bocznej uliczce…

Na ul. Karniszewicką wyjechały dwa zastępy straży pożarnej oraz policja.

– We wskazanym miejscu rzeczywiście zastaliśmy pojazd, na pabianickich numerach rejestracyjnych. Nikogo w nim nie było. Zaczęliśmy więc przeczesywać pobliskie uliczki, chcąc odnaleźć kierowcę. Bezskutecznie – relacjonuje Szymon Giza, rzecznik pabianickiej straży pożarnej.

Policjanci ustalili właściciela samochodu, nie zastali go jednak w miejscu zamieszkania.

– Z poczynionych ustaleń wynika, że to prawdopodobnie on kierował autem i spowodował kolizję. Sprawa trafiła już do zespołu ds. wykroczeń. Mężczyzna stawi się niebawem na przesłuchanie – informuje komisarz Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.

Straty w pojeździe wynoszą 6 tys. zł (ma zniszczony przód). Na taką samą kwotę zostały oszacowane pozostałe – zniszczeniu uległo ogrodzenie posesji (siatka i furtka), uszkodzona została także elewacja budynku.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Straty w pojeździe wynoszą 6 tys. zł to co to za carisma ze złota