Kierowca Porsche miał pecha…

Dwa zniszczone samochody to efekt kraksy, jaka miała miejsce na skrzyżowaniu w pobliżu marketu Carrefour. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Przyczyną zdarzenia było nieustąpienie pierwszeństwa. Ulicą Waltera Jankego, od strony krańcówki autobusowej, jechało prosto Porsche (na pabianickich numerach rejestracyjnych). Kierowca „przecinał” skrzyżowanie z ulicą Nawrockiego, gdy drogę zajechała mu Toyota Camry (również tablice pabianickie).

– Mężczyzna, który nią kierował chciał skręcić w lewo, w ulicę Nawrockiego. Nie zauważył mnie? A może pomyślał, że zdąży? Nie miałem gdzie uciec… On od razu przyznał się do winy – relacjonował kierowca Porsche.

Obydwaj próbowali uniknąć zderzenia (na skrzyżowaniu widoczne są wyraźne ślady hamowania), jednak bezskutecznie.

Porsche ma m.in. urwane przednie koło. Naprawy będzie również wymagał samochód sprawcy kolizji.

Kierowca pierwszego z aut podróżował z pasażerem. Mężczyźnie jadącemu Toyotą towarzyszyła kobieta. Żadnej z tych osób nic się nie stało. Policjanci ukarali winowajcę mandatem i sześcioma punktami karnymi.