Strona główna Na sygnale Kryminalne Kierowca Audi miał prawo jazdy od dwóch miesięcy. Dziś zostanie przesłuchany

Kierowca Audi miał prawo jazdy od dwóch miesięcy. Dziś zostanie przesłuchany

35
Wczoraj śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych swoją rówieśniczkę, dzisiaj będzie odpowiadał na pytania o okoliczności tej tragedii. Prokuratura Rejonowa w Pabianicach wszczyna śledztwo w sprawie niedzielnego wypadku na ul. Waltera Jankego.

Spowodował go 18-latek (dramat opisywaliśmy TUTAJ). Kierowane przez niego Audi A3 miało wprawdzie łaskie numery rejestracyjne, ale jak wynika z informacji przekazanych przez prokuraturę sprawca jest mieszkańcem Pabianic. Wcześniej nie był karany.

Po wczorajszym dramacie funkcjonariusze zabrali młodego kierowcę do komendy i osadzili w areszcie, z którego zostanie dziś przewieziony na ul. Warszawską na przesłuchanie.

Śledczy dopiero zapoznają się ze zgromadzonymi przez policję materiałami. Co już jednak wiadomo?

– Z pierwszych ustaleń, jakie poczynił pracujący na miejscu zdarzenia prokurator wynika, że 18-latek miał prawo jazdy od dwóch miesięcy, a dokładnie od 16 października – wyjaśnia Monika Piłat, szefowa pabianickiej prokuratury.

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, po tym jak zdał egzamin na prawo jazdy dostał auto od rodziców.

Wiadomo, że w chwili wypadku nie znajdował się pod wpływem alkoholu. Czy zażywał jakieś środki odurzające, wykażą dopiero badania krwi, ale na wyniki trzeba poczekać. Niemniej…

– W jego zachowaniu ani wyglądzie nie zauważono niczego, co mogłoby na to wskazywać – dodaje Monika Piłat.

Pod znakiem zapytania jest dokładna prędkość, z jaką jechał 18-latek. To oceni dopiero biegły, ale już teraz nie ma w zasadzie wątpliwości, że przekroczył dozwoloną. Na takim w każdym razie stanowisku, w oparciu o relacje świadków, stoi prokuratura. Znacznie przekroczoną prędkość widać też na nagraniu, którym dysponuje policja.

Co grozi młodemu kierowcy? Jeśli okaże się, że nie był pod wpływem środków odurzających, najprawdopodobniej usłyszy zarzut z art. 177 kodeksu karnego (paragraf 2), mówiący o tym, że kto naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, którego następstwem jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

18-latka była uczennicą II Liceum Ogólnokształcącego. W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia obchodziłaby swoje 18. urodziny.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
35 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Gratuluję wszystkim rodzicom, którzy swoim smarkaczom, natychmiast po zdaniu egzaminu na prawo jazdy, muszą podarować autko…

ja gratuluje wszystkim żonom, które swoim pijanym mężom nie chowają kluczyków. logika ameby

Tobie też pogratulować takiego myślenia!!

A kiedy miał zacząć jeździć 20 lat po zdaniu egzaminu czy może po 60 roku życia ? Stała się tragedia dla obu rodzin, nikt nie planował tego.

Zauważ że dużo tutaj zależy od przypadku, wcale nie musiało tak być no i niepotrzebne „ułatwienia” na drodze też zrobiły swoje oprócz prędkości i przypadku. A to, że dostał samochód no cóż… połowa młodzieży albo dostaie furę, kasę na nią albo kluczyki od samochodu rodzica.

Tak zgadzam się kupić mu samochód jak skończy 50 lat? Kto mu kupi nieżyjący rodzice? Gdzie i kiedy mają się nauczyć? Na kursie czy może egzaminie? Jak by wypadek spowodował 40 latek to jaki byłby argument?

Sama prawda pierwsze auto powinno być max z silnikiem 1.0 i koniec ale co tam gościu dostanie zawiasy więzienia nawet nie zobaczy jeszcze pewnie rodzice kasę zapłacą skoro stać ich na Audi zaraz po zdobyciu prawka.
Brawo dla rodziny.

to Audi kosztuje 10-20tys. może nie są jedynie beneficjentami rządowych programów i dlatego kupili?

…no tak tylko ze teraz 1.0 to jakieś 150km może mieć

Pogratuluj szczególnie moim Emilka, ja już furę miałem, nim zdałem prawko!
No i co? Jeżdże 25 lat bezkolizyjnie!

Mało tego, niektórzy kupują jeszcze przed egzaminem i autko już czeka

widać, że chłopak załamany tym co sie stało. no ale tak sie niestety zdarza. życia dziewczynie już nie wróci a i jego życie mocno zmarnowane na długi czas

Załamany być może swoim przyszłym losem. Czy jest w pełni świadom że odebrał komuś życie, niszcząc tym samym życie najbliższym dziewczyny która niczym nie zawiniła? On będzie wolny po odbyciu kary, ale w moralnym więzieniu pozostanie już na zawsze. Kto uwolni rodziców Kasi od brzemienia tragicznej śmierci dziecka?

Last edited 3 lat temu by Aerospace

w tej chwili napewno nie jest świadomy. zakładam, że po paru dniach zacznie być.

Może i wyjdzie za kilka lat z więzienia, ale wyobraźcie sobie tez co będzie z jego psychiką? Nie będę go bronić, bo dziewczyna straciła zycie, ale wyrzuty sumienia będzie miał zdecydowanie

Skasujcie to bo przypadkowo napisałem w złym miejscu.

Last edited 3 lat temu by PatrykO2

dawniej to już za dzieciaka się rozklekotaną skoda wujka po polach uczyło latać. karta rowerowa był … zasady poruszania wpojone. człowiek jak dostał prawko to nie był świeżakiem a zaprawionym z bojach poruszając rzęchem. Coś już tam wiedział. Nawet naprawić umiał kawałkiem badyla i ponczochy. a teraz gimbaza na nfs wychowana i gta…. wsiada i fast and furies…

Wielkie wyrazy współczucia dla rodziny [*]

Jakim prawem piszecie, gdzie mieszkała? RODO!

Zapoznaj się z tym co to rodo i jakich danych dotyczy.

Piątek 07.12., kilka minut po 20:00, przez przejście dla pieszych na Jankego przy Lidlu przechodzi chłopiec. Od strony Nawrockiego jedzie niebieskie Caddy na pabianickich numerach, które zaczyna hamować dopiero w momencie gdy chłopiec ledwo uskakuje na chodnik… powód??? kierowca trzyma na kierownicy włączony telefon… zabrakło może z pół metra, a mielibyśmy kolejną tragedię w mieście. Przerażająca głupota, po prostu ręce opadają…

Pabianicka policja zbija bąki dobrze wiadomo gdzie najczęściej są duże przekroczenia prędkosci ale nic z tym nie robią można zacząć robić pomiary na terenie miasta a nie ograniczać się do wylotówek ,p komendant czas coś z tym zrobić czy czekamy jak znów kogoß rozjadą

kto kiedy i od kogo dostaje pierwsze auto nie ma znaczenia… musisz mieć olej w głowie… a i nawet to czasami nie wystarczy. Są sytuacje na drodze gdzie doświadczony i rozsadny kierowca może na ułamek sekundy stracić czujność. Noc, deszcz światła cie oślepiają a na ulice wchodzi pieszy w czarnym płaszczu czarnych spodniach czarnej czapce i w czarnych skarpetach…. musisz mieć szczęście zeby go zobaczyć . Tragedia dla obu stron.

W niedziele śmiertelny wypadek, a w poniedziałek po 16 nie da się tam przejść przez ulice tak zapierdzielają…

Proponuję wprowadzić przepis że prawo jazdy można dopiero zdawać po 22 roku życia, następnie przez 2 lata jazda samochodem o małej mocy i po 2 latach kurs doszkalający z egzaminem

Czyli idąc twoim tokiem myślenia to tylko młodzi kierowcy poniżej 22 roku życia powodują wypadki? I co ma do tego moc auta? Jego audi a3 miało trochę ponad 100koni czyli tyle co nic.
Po co publikujesz swoje opinie w Internecie skoro masz 20IQ?

Poniżej 26 lat większość tak, idąc tropem statystyk… Moje cc704Young(+Lpg)w 2003 miało 28kM i to było wystarczające żeby jechać autostradą 8 razy w miesiącu do Częstochowy.
Skąd gnój ma na paliwo żeby sobie ćwiczyć jazdę? Na pewno pracujący… zarobił na wyrzucaniu śmieci sprzątaniu pokoju i odrabianiu lekcji

Last edited 3 lat temu by Mihał

Sam jesteś gnój skoro tak piszesz

Tak, Horn toTy jesteś łepku :))

Jakbym miał takie audi w 2002 roku, to pewnie skończyłbym jak on. Tak.

Last edited 3 lat temu by Mihał

Po części kiedyś (1990′-2000) to nie był wymóg tylko realia stety/niestety. Karty rowerowe, motorowerowe, prawko, a samemu jechać do autem rodziców to było święto

Podobnie jak wU.S.A. „wymuszone” [HP/PS]

geniusz… normalnie geniusz…

Szanowni hejtoprzedmowcy pamiętajcie że każdego z Was mogło to spotkać. Chłopak na pewno tego nie planował więc nie róbcie z niego przestępcy, kryminalisty itd. to jest tragedia 2 rodzin więc proponuję umiar w wypowiedziach. Oby nikt więcej nie musiał znaleźć się w takiej sytuacji. Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłej dziewczyny.

Last edited 3 lat temu by Jack Horn

Brzmi jak mowa końcowa przed ogłoszeniem wyroku w sądzie…
Nie planowałem-bo nie wiedział jak sie samochód zachowa cymbalł, młody wiek-głupi dzban zapoerdalał jak na autostradzie-„ćwiczył” jazde i sie podpisywał jakie to moje auto dostane od rodziców szybkie jest

Last edited 3 lat temu by Mihał