Biegacze muszą na razie uzbroić się w cierpliwość jeśli chodzi o korzystanie z nowego obiektu MOSiR. Musi on jeszcze przejść odbiory techniczne, a i to do końca sprawy nie załatwia.
Już w najbliższy czwartek o godzinie 11:00 na obiekcie stawią się między innymi inwestor, wykonawca i inspektor nadzoru, którzy ocenią, czy wszystkie prace wykonane zostały zgodnie z założeniami.
– Nawet, jeśli nie będzie żadnych uwag, musimy wystąpić o pozwolenie na użytkowanie do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego – mówi Piotr Adamski, dyrektor MOSiR w Pabianicach. – Inspektor ma 2 tygodnie na ewentualne zgłoszenie swoich uwag, choć mam nadzieję, że wyda decyzję szybciej, bo środowiska sportowe z niecierpliwością czekają na ten obiekt.
Tak, czy inaczej zainteresowanym pozostaje czekać, aż bieżnia zostanie dopuszczona do użytkowania. Niewiadomą do tej pory było kto i na jakich zasadach będzie mógł z niej korzystać? Okazuje się, że każdy, choć z pewnymi zastrzeżeniami.
– Zrobiliśmy wcześniej spotkanie ze środowiskami biegaczy i ustaliliśmy regulamin korzystania z bieżni – mówi Piotr Adamski. – Będzie on gotowy z momentem oddania obiektu do użytku. Z grubsza będzie to wyglądało tak, że pierwszeństwo będą miały kluby sportowe. Osoby chcące trenować indywidualnie będą musiały zarejestrować się na recepcji w hotelu. Musimy się zabezpieczać, bo są już pomysły, że ludzie przyprowadzają tu swoje psy, chcą pochodzić z kijkami, wjeżdżać na rowerach czy deskorolkach. Musimy dbać o ten obiekt, dlatego nie będzie tu można wchodzić z jedzeniem, czy w niewłaściwym obuwiu.
Wybudowana bieżnia ma długość 400 metrów wraz z ośmiotorową bieżnią do biegów sprinterskich na 100m i 110m przez płotki oraz rów z wodą przeznaczony do biegów z przeszkodami. Bieżnia wykonana jest z nawierzchni syntetycznej typu sandwich w kolorze niebieskim (RAL 5017). Oprócz niej wykonawca wyprofilował i naprawił nawierzchnię boisko piłkarskie, zamontował wiaty dla piłkarzy, sędziów i obsługi medycznej. Na obiekcie wykonana została kanalizacja odprowadzająca wodę, ciąg pieszo-jezdny, ogrodzenie, oświetlenie (osiem masztów z lampami LED) oraz system zraszania murawy.
W planach dyrekcji MOSiR jest jeszcze zamontowanie kamer na obiekcie i połączenie ich z monitoringiem miejskim obsługiwanym przez straż miejską.
Jakoś nie jestem zdziwiony bo przepowiadałem że tak będzie. Dil zrobiony kar nie będzie wszyscy zadowoleni. Chyba nawet prezes włókniarza bierze w tej szopce udział bo kazdy normalny prezes dawno już by eksplodował w kosmos. Tego cyrku z mosiru to nawet neonówka by nie ogarnęła w swoim skeczu.
Uspokój nerwy placuś. Bo ci się w głowie zakręci od tego wszystkiego. Hej!
Jedyne co potraficie robić to wyzywać od placków dzbanów baranów. Ot całe pabianickie peło z przyczółkiem na mosirze. Hej
W naszym mieście jedyne co powstanie bez poślizgu, to na pewno LODOWISKO.
oesu.
Miasto 60 tysięcy , już chyba w sumie nie całe i nie może się doczekać 1 bieżni.
Na taką miejscowość powinny być 2 – 3 takie obiekty, funkcjonujące już od dawna.
1 nowa bieżnia, 1 Stary basen. To wynik godny wioski gdzie mieszka pareset / pare tysięcy osób, a nie miasta powiatowego.
Razem, w jednym czasie powinna trwać modernizacja bieżni i niecki basenu odkrytego na PTC.
Ale nie. Odkrytego też nie będzie bo hala.
Soko jak ktoś się bawi / uprawia sporty drużynowe, ale co z resztą amatorów sportowego szaleństwa?