Dworzec kolejowy w Pabianicach czeka wkrótce rewolucja. Pasażerowie muszą liczyć się z wielomiesięcznymi utrudnieniami. Po zakończeniu inwestycji będzie tam jednak ładniej i bezpieczniej.
Jej rozpoczęcie przewidziano w drugim półroczu, czyli już za kilka miesięcy, natomiast finał – w pierwszym kwartale 2019 roku. Zaplanowane na dworcu prace to część dużego przedsięwzięcia, jakim jest projekt przebudowy linii kolejowej na trasie Łódź Kaliska – Zduńska Wola (a docelowo z tego miasta do Ostrowa Wielkopolskiego).
Czego możemy się spodziewać?
– Na stacji Pabianice ulegnie likwidacji peron nr 2. Powstanie nowy peron wyspowy, zlokalizowany w miejscu istniejącego peronu numer 3, do którego będzie doprowadzony tunel dla pieszych, wyposażony w windę z dojściem z obu stron stacji – wyjaśnia Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe. – Ponadto perony zostaną podwyższone, zresztą nie tylko w Pabianicach. Łatwiej będzie też wsiadać do pociągów na pobliskich stacjach: Chechło, Dobroń, Kolumna, Łask, Zduńska Wola oraz Lublinek.
Komfort podróżowania poprawi się także dzięki innym zmianom. Pojawią się nowe wiaty i ławki. Poprawi się jakość oświetlenia i oznakowania. Rozkłady jazdy staną się pełniejsze i czytelniejsze. I znikną bariery dla osób niepełnosprawnych.
Modernizację przejdzie również przejazd kolejowy na ul. Torowej, który zyska nową nawierzchnię i chodniki. Jeśli chodzi o przebudowę tego na ul. Lutomierskiej (drodze krajowej nr 71), PKP PLK zamierza realizować przedsięwzięcie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Chodzi o budowę tunelu pod przejazdem.
– Fundusze na ten cel mamy zabezpieczone i czekamy na decyzję GDDKiA w sprawie realizacji inwestycji – dodaje Magdalena Janus.
Linia kolejowa na trasie Łódź Kaliska – Zduńska Wola zostanie zmodernizowana na długości 42 kilometrów. W zakres robót wejdzie m.in. wymiana sieci trakcyjnej oraz przebudowa i remont pięciu wiaduktów i dwunastu mostów kolejowych. Bezpieczeństwo podróży i bezpieczniejsze przejazdy przez tory na całym tym odcinku zostaną zapewnione dzięki przebudowie 35 przejazdów. Na 13 z nich kolejarze zamontują ponadto urządzenia samoczynnej sygnalizacji.
– W efekcie tej modernizacji pasażerowie będą obsługiwani na stacjach i przystankach lepiej niż dotychczas, a pociągi będą jeździły sprawniej i szybciej. Po zakończeniu prac ich prędkość wzrośnie do 120 km/h. Pozwoli to na skrócenie czasu podróży z Łodzi Kaliskiej do Zduńskiej Woli o około 15 minut – podkreśla Magdalena Janus.
Prace pochłoną 300 mln zł i zostaną częściowo sfinansowane ze środków unijnych CEF „Łącząc Europę”.
Niech zrobią tunele na każdym przejeździe, bo na każdym sie stoi i stoi. Czekasz 4minuty, żeby przejechał pociąg przez 20 sekund…
co by nie zmienili to i tak w pociągu sika się na tory 🙂
No akurat z tym to się tylko częściowo zgodzę bo jak i LKA i IC maja na naszej trasie nowoczesny tabor a co do PR ti różnie.Ale sam nowy dworzec będzie wyglądał naprawdę świetnie.
A co w przypadku kiedy mam przypięty do roweru bagaż – sakwy o łącznej wadze 40kg + rower a dwa kółka nie mieszczą się do windy? Za każdym razem kiedy jestem na dworcu PKP mam ten sam problem i muszę dźwigać rower po schodach co pewnego razu skończyło się skręceniem kostki…
Oddaj rower na złom i problem z głowy
A ja popieram kolegę. ŁKA teraz ma za dramo rower i często mi się zdarzą wrzucić rower do pociągu i w ramach zwiedzania zrobić 80 km po innym mieście.
Bardzo upierdliwe jest noszę roweru po schodach. Z resztą dużo ludzi wrzuca rower do pociągu, żeby później móc szybciej/taniej dostać się do pracy.
Co z tego, iż że Zd. Woli do Łodzi będzie jechał 15 min., jeśli znów jakiś baran z PKP ułoży tak rozkład, że pociąg nim wyruszy to będzie miał opóźnienie. Powód: czeka za innym by skomunikowac podróżnych.