Strona główna Na sygnale Wypadki Groźny wypadek na wiadukcie. Auto spadło ze skarpy

Groźny wypadek na wiadukcie. Auto spadło ze skarpy

19
fot. Auto Pomoc Cała Polska
Na gminnej drodze między Piątkowiskiem i Petrykozami wydarzył się wczoraj wieczorem wypadek, w wyniku którego dwie osoby zostały zabrane do szpitala.

Tuż po godz. 21.30 jechał nią, za kierownicą Hondy Accord na pabianickich numerach rejestracyjnych, 43-letni mężczyzna. Gdy był na wiadukcie nad ekspresówką (S14), drogę zajechał mu Opel Corsa (również numery pabianickie).

– Kierująca tym samochodem 21-letnia kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu – poinformowała podkom. Ilona Sidorko, rzecznik prasowy KPP we Pabianicach.

Sprawczyni wyjeżdżała z drogi serwisowej i nie zatrzymała się przed znakiem STOP. W wyniku zderzenia kierujący Hondą Accord „wyleciał” z jezdni, przebił barierę i spadł ze skarpy. Opel wbił się w barierę.

Na miejsce przyjechały 3 zastępy straży pożarnej, pogotowie i policja. Ratownicy medyczni zadecydowali o zabraniu obojga kierujących do szpitala w Pabianicach.

Straty materialne w pojazdach oszacowano łącznie na 60 tys. zł (25 tys. zł w Oplu i 35 tys. zł w Hondzie). Zniszczona została również bariera (10 tys. zł).

Uczestnicy wypadku byli trzeźwi.

W trakcie działań ratunkowych droga była zablokowana. Akcję zakończono po trzech godzinach.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
19 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Co wy Wogole piszecie gość miał grubo ponad setke na liczniku i mało dziewczyny nie zabił na miejscu. To są brednie jego auto leżało 50 m dalej doszczętnie rozbite. Czy przy 50km/h były by takie uszkodzenia ?

Dziewczyna popełniania by samobójstwo przez nie zatrzymanie się przed znakiem STOP.

Oboje cisneli jak na wyścigach WRC…
Skrót droga serwisową bo się szybciej dojedzie…

jak na bariery energochłonne to widzę że nie przyjęły na siebie tej energii. Jak zwykle materiały po taniości… (czepiam się tu w sumie przestarzałej technologii zastosowanych barier)

I jakie drogie. Z pół kilometra by pewnie można zamontować 😂😂

BABY NA TORY

😂 tego mi tu brakowało

👍😄

Jechał na wiadukcie czterdziestką, zgodnie z ograniczeniem i przefrunął przez bariery. Co to za liche bariery teraz robią. Po zniszczeniach samochodu widać, że pojazdy teraz też jakieś takie liche. Przodu nie ma, koło urwane. I to wszystko przy 40 km/h

Coś nowego, nigdy nic takiego nie się nie zdarzyło w tym miejscu…

Ten wiadukt powinni zburzyć – kto o zdrowych zmysłach zaprojektował coś tak stromego z zerową widocznoscią. 2 miesiące temu rozbiłem tam auto w taki sam sposób jak Pan z Hondy – dobrze ze nie spadłem z wiaduktu…..

Na znaki się patrzy

Dojeżdżasz do wiaduktu ~100km/h, wrzucasz na luz a nogę przenosisz nad hamulec.Na szczycie masz mniej niż 50 km/h i jeśli po drugiej stronie nic się nie dzieje, praktycznie za darmo znowu rozpędzasz się do setki. Ja mam czas na rozeznanie w sytuacji, osoba z podporządkowanej ma możliwość zobaczenia mnie na czas. Czy to rzeczywiście jest takie trudne do ogarnięcia, czy to tylko ja mam takie farta że nigdy nie wyjechałem w ludzi którzy wtjezdzali mi tam z podporządkowanej? Nie żebym bronił tej konstrukcji, bo kiedyś pewnie dojeżdżając serwisowka od strony zjazdu na S14 przerysuje sobie auto na barierach – pod… Czytaj więcej »

Last edited 2 lat temu by m

Zgadza się. Kiedyś pewien motocyklista był widziany, jak jeżdżąc wielokrotnie w kierunku Piątkowska, w zasadzie na szczycie wiaduktu wylatuje w powietrze. Ze dwa lata temu to było. Skończył na betonowym przepuście, jakieś 100 metrów za wiaduktem. Teraz tylko palą się znicze. Na idiotów to świecące znaki drogowe nie pomogą. Tylko betonowa ściana.

Last edited 2 lat temu by Mieszkaniec

100% racji masz Panie golego.

Panie Jach, widzę że zapis ,,baba” jest poprawniejszy niż ,,dzida”…

Nie zatrzymała się na stopie? nie zauważyła czy jak?

Tam nie ma żadnych cudów! Jest ograniczenie, jest znak STOP, a ciągle są wypadki. Gamonie i brawura

Opel nie posiadał OC. Wartość strat materialnych rośnie