Strona główna Na sygnale Wypadki Groźne potrącenie na pasach. Starszy pan i nastolatka w szpitalu

Groźne potrącenie na pasach. Starszy pan i nastolatka w szpitalu

14
Dwie osoby poszkodowane, w tym jedna ciężko, to efekt wypadku, jaki wydarzył się wczoraj wieczorem na osiedlu Piaski. Samochód potrącił tam dwoje pieszych.

Do zdarzenia doszło po godz. 18.00 przy skrzyżowaniu ulic Orlej i Cichej. Tę pierwszą przekraczali, kierując się w stronę ośrodka zdrowia, 73-letni mężczyzna i 17-letnia dziewczyna. Byli na przejściu pieszych, gdy uderzył w nich Hyundai (na pabianickich numerach rejestracyjnych). Za kierownicą tego auta siedziała 39-latka. Chwilę wcześniej wyjechała na ul. Orlą z ul. Konopnickiej.

Główna siła uderzenia skupiła się na starszym panu, który doznał cięższych obrażeń niż nastolatka. Ona jednak również ucierpiała – potrącona przez Hyundaia przeleciała jeszcze na przeciwległą stronę jezdni, gdzie „zahaczył” o nią jadący tym pasem Opel.

Na miejscu pracowali policjanci i pogotowie. Zarówno lżej ranną dziewczynę, jak i mężczyznę przewieziono do szpitali w Łodzi. 73-latek przebywa na oddziale neurochirurgicznym w „Koperniku”.

Kierujący pojazdami byli trzeźwi.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
14 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

BABY NA TORY

Zabrać dożywotnio prawo jazdy i 1000 godzin prac społecznych !!!!!!!!!!!!!!!

A może tak lepiej doświetlić przejścia dla pieszych.

Wszystkich i tak nie doświetlisz. Taka aura i trzeba być czujnym.

Zenek a dlaczego wszystkich nie doświetlisz ?

Pusty jesteś jak bęben chłopie.

Nie masz pojęcia jaką tragedię na ludzi zsyłają takie wypadki. Zamiast nienawiści zrób coś pożytecznego, np. napisz petycję w sprawie doświetlenia przejść dla pieszych.

Wolisz jednak siedzieć w domu i oceniać, sam pewnie nawet nie masz prawo jazdy albo Ci zabrali.

A ty Waldek weź tabletkę bo zapomniałeś. Twoich bzdur nie da się czytać. Na trzeźwo.

I skończyło się rumakowanie czarnego SUV-a. Wczoraj jechał „miastem” bez używania kierunkowskazów. Ciekawe, czy policji i biegłym uda się ustalić z jaką prędkością jechało auto w momencie uderzenia w pieszych. Znając pracę tych partaczy, to ciężko im będzie…

Podłączam się pod powyższy post. Choć wydaje mi się, że mnie może chodzić o czarne Mitsubishi. Kilkukrotnie w każdym razie widziałam w podobnym SUVie wytapetowaną lafiryndę, brunetkę, jeżdżącą jak mówisz Tadzio bez kierunkowskazów, najczęściej dwoma pasami ruchu jednocześnie. Za to zawsze! z telefonem przy uchu. Jakiekolwiek próby zwrócenia jej uwagi kończyły się obejrzeniem środkowego szpona (taka ynteligencja). Jeśli to była ona, to po sprawdzeniu bilingu długo nie powinna wyjść z pierdla, a dobry adwokat poszkodowanych powinien do spodu sczyścić zarówno ją jak i sponsora pozwalającego na takie rumakowanie.

Osiedle Piaski!!! Gdzie jest granica . hahaha na Zamkowej tez Piaski. Pozdro dla autora.

Z kobietą w czarnym SUVie miałem następujące zdarzenie.Dojeżdżając ul.Cichą do Orla zatrzymałem się zabierając mamę z pobocza, trwało to nie więcej jak dziesięć sekund.Kobitka zatrzymała się za mną i przez cały czas miała włączony klakson plus machanie ręką.Odpuściłem bo widać było,że ma coś z głową.

Rozumiem, że to może być jednak trochę frustrujące, jak sobie jedziesz, być może się spieszysz trochę, a tu nagle ci się ktoś zatrzymuje niespodziewanie przed nosem, blokuje wąską drogę, bo sobie ten ktoś akurat postanowił kogoś zabrać po drodze… do tego droga śliska, ciemno i słaba widoczność…

Miejmy nadzieję, że ktoś z KPP zapozna się z komentarzami, rzutującymi na postawę ew. sprawczyni…

Dobrze by było, ale bez dowodów w postaci nagrań z kamerek pokładowych, to raczej w sferze życzeń pozostanie. Tak pozostaje słowo przeciwko słowu. Oby tylko policja nie wykazała się opieszałością i indolencją, i skrupulatnie przeprowadziła postępowanie przy tym wypadku.