Do Urzędu Gminy w Ksawerowie wpłynęły już pierwsze wnioski o dofinansowanie do wymiany starych pieców węglowych na gazowe. W ten sposób gmina chce walczyć ze smogiem.
Pierwsze „rozdanie” pieniędzy nastąpiło w czwartym kwartale ubiegłego roku. Dotacje zostały wtedy przyznane szesnastu mieszkańcom (kilka wniosków odrzucono). W następnych miesiącach ta liczba ma wzrosnąć.
– Na razie zarezerwowaliśmy w budżecie na ten cel 50 tys. zł, ale będziemy starali się zwiększyć powyższą kwotę do 100 – 150 tys. zł, tak, aby z możliwości wymiany pieca mogło skorzystać 30 – 40 osób – zapewnia wójt Adam Topolski.
O dofinansowanie mogą ubiegać się osoby indywidualne i wspólnoty mieszkaniowe. Na zakup kotła do domu jednorodzinnego można dostać 2500 zł, a do budynków mających kilka lokali, posiadających zbiorcze urządzenia grzewcze – 5000 tys. zł.
Wnioski wraz z załącznikami są dostępne na stronie internetowej urzędu oraz w referacie gospodarki przestrzennej, nieruchomościami, rolnictwa i i ochrony środowiska. Urzędnicy czekają na nie do 30 kwietnia.
REKLAMA
W Pabianicach oczywiście nie ma pieniędzy na realne działania i walkę ze smogiem. Pieniądze na program wymiany pieców na 2020 rok się nie znalazły. Jak tam panie radny Rąkowski i panie prezydencie ? To tak panowie dbają o czyste powietrze ?
Bynajmniej na lewityn dali
Oni nic nie dali. To my daliśmy.
Pan Rąkowski obiecał córce publicznie, że będzie oddychała czystym powietrzem.
Córka zrozumie. Gdyby tobie obiecał, no to pewnie miałby problemy…
Obiecał przed wyborami przed kamerami. A jak tam to wysypisko panie Rąkowski?
Najpierw będą karać i za pieniądze z kar będą finansować. Wybory już były więc póki co nikomu nie będzie się spieszyło.
Jak dalej w takim tempie będzie miasto wymieniało „kopciuchy” to zdążymy się tu wszyscy podusić! Wystarczy, że nie ma wiatru a już dzisiaj poziom pyłów w centrum miasta osiągnął ponad 1000% normy! Należałoby wymieniać przynajmniej 1000 pieców sezonowo, żeby się wyrobić do 2030r. Także 90% środków z budżetu miasta na rok 2021 i lata następne proponuję przeznaczyć na wymianę pieców, albo w końcu mieszkańcy złożą zbiorowy pozew przeciwko miastu i Skarbowi Państwa o zatruwaniu nas i naszych dzieci!
a może zbiorowy pozew do właścicieli pieców nie spełniających norm? co miasto winne, że prywatni właściciele zatruwają środowisko? miasto odpowiada jedynie za emisje zanieczyszczeń przez ZEC oraz piece w budynkach będących na majątku miasta. wszystcy się nauczyli tylko brać od państwa i wymagać.
Jakoś ludzie wygrywają sprawy przed sądami przeciwko Skarbowi Państwa, także coś musi być na rzeczy.
Państwo dostało na walkę ze smogiem 300ml€ od MFW, wykorzystało 10% bo procedura była tak skomplikowana że i czasochło nna że mało kto był w stanie przebrnąć. Więc o czym piszesz?
W Pabianicach mogliby dofinansować przyłącze do miejskiej sieci grzewczej. Dwie ulice dalej od ZEC – Wileńska, Tkacka, Kochanowskiego i przyległe – wieczorem można się udusić od smrodu palonych tworzyw sztucznych .
Zbierzmy się w kupę i ruszmy to
2,5 tysia na piec… i co z tego jeśli jeśli to jakieś 30 kosztów wymiany pieca.
Sam piec minimum 5000 zł + modernizacja instalacji + modernizacja komina nie licząć kosztu paliwa.
Ja będąc właścicielem mieszkania w kamienicy gdzie reszta lokali jest gminna pałę brykietem drzewnym.Zwróciłem się do gminy o zgodę na podciągnięcia przyłącza do kamienicy bo chcę założyć gazowe lecz niestety gmina ma problem bo musiała by poprowadzić gaz reszcie lokatorów na swój koszt ……więc ja o gazie też mogę zapomnieć.