Strona główna Na sygnale Dziecko na parapecie 7. piętra. Interweniowali strażacy i policja

Dziecko na parapecie 7. piętra. Interweniowali strażacy i policja

0
W czwartek po godzinie 15.00 służby ratunkowe zostały wezwane do jednego z wieżowców przy ul. Wyspiańskiego w Pabianicach. Zgłoszenie dotyczyło dziecka, które – jak twierdziła sąsiadka z bloku naprzeciwko – miało znajdować się na zewnętrznym parapecie okna na siódmym piętrze.

Na miejsce natychmiast zadysponowano zastęp straży pożarnej oraz patrol policji. Kiedy strażacy dotarli na miejsce, 5-letni chłopiec był już pod opieką swojej matki, która w tym czasie opiekowała się również dwójką młodszych dzieci.

Policjanci zbadali kobietę alkomatem – była trzeźwa. W rozmowie z funkcjonariuszami wyjaśniła, że chłopiec rzeczywiście siedział na parapecie, ale wewnętrznym, i przez okno wyrzucał zabawki.

Świadkowie są jednak innego zdania.

Dziecko praktycznie nogi miało na parapecie, mieszkam centralnie na przeciwko i wszystko widziałem. Wyrzucał zabawki i wychylał się patrząc, gdzie upadły – twierdzi nasz Czytelnik, który poinformował o tym niebezpiecznym zdarzeniu.

Kobieta była trzeźwa i została pouczona. Sprawa trafi do policyjnego zespołu ds. nieletnich.

Na szczęście nie doszło do tragedii, jednak sytuacja była bardzo niebezpieczna i wymagała natychmiastowej reakcji. Policja apeluje do rodziców o szczególną ostrożność i zabezpieczanie okien w mieszkaniach, zwłaszcza na wyższych kondygnacjach.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 Komentarze
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze