Dym wydobywał się z okna jednego z mieszkań w bloku przy ul. Moniuszki 115.
Strażacy zgłoszenie o pożarze otrzymali w poniedziałek o godz. 19.30. Na miejsce wysłane zostały 4 zastępy. Dowódca akcji potwierdził zadymienie w mieszkaniu na pierwszym piętrze. Strażacy do pomieszczenia weszli oknem przy pomocy drabiny przystawnej. W środku nie było lokatorów. Okazało się, że właściciel mieszkania zostawił garnek „na gazie”. Został ugaszony wodą z hydronetki. Do przybycia lokatorów mieszkanie zabezpieczali policjanci.
REKLAMA