W ostatniej kolejce III ligi łódzko-mazowickiej dwa razy na listę strzelców wpisał się pabianiczanin Maksymilian Rozwandowicz. Jego Lechia Tomaszów wygrała, ale do miejsca gwarantującego grę w barażach zabrakło jej 3 punktów.
W ostatnim meczu sezonu Lechia Tomaszów Mazowiecki efektownie 5:0 pokonała u siebie Oskara Przysucha. Dwie bramki zdobył wychowanek Włókniarza Pabianice – Maksymilian Rozwandowicz. W 60. min zdobył bramkę na 3:0 po strzale z dystansu, a osiem minut później trafił głową na 4:0. Co ciekawe były to jego premierowe gole w sezonie, który kończy z bilansem 29 meczów i 2 bramek.
W spotkaniu wystąpił także jego brat – Jakub, który przebywał na boisku do 60. minuty, a sezon zakończył z bilansem 31 występów i 3 bramek. Od 73. min na murawie zameldował się zaś były piłkarz PTC Pabianice – Krystian Kolasa (w tym sezonie 29 występów i 5 bramek).
Lechia zakończyła sezon na 4. miejscu z 65 punktami, ale do końca liczyła się w grze o pierwsze miejsce gwarantujące udział w barażach o II ligę. 65 oczek zgromadziły bowiem aż 4 drużyny sklasyfikowane na miejscach 2. – 5., a zwycięzca ligi – Polonia Warszawa zdobyła zaledwie 3 punkty więcej. Najlepiej o wyrównanym poziomie świadczy fakt, że 8. Świt Nowy Dwór Mazowiecki wywalczył 63 punkty i wciąż nie jest pewny utrzymania w lidze.
