Nie żyją dwaj pabianiczanie. W obu przypadkach lekarz nie wykluczył udziału osób trzecich w ich śmierci.
Zwłoki 33-letniego Krzysztofa S. leżały w krzakach w okolicach supermarketu przy Myśliwskiej. Około godz. 20.40 denata spostrzegła kobieta spacerująca z psem, która powiadomiła strażników miejskich. Na miejscu był lekarz sądowy, który nie wykluczył udziału osób trzecich w śmierci mężczyzny. Prokuratura zabezpieczyła ciało.
Przed godz. 22.00 policja otrzymała zgłoszenie o martwym mężczyźnie leżącym w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Konopnickiej.
– Jeden z sąsiadów usłyszał hałas w mieszkaniu denata i w towarzystwie innego sąsiada postanowił sprawdzić, co się wydarzyło. W mieszkaniu zastali martwego 66-latka – tłumaczy kom. Joanna Szczęsna z KPP Pabianice.
Na Konopnickiej był również lekarz sądowy, który nie wykluczył, że ktoś mógł przyczynić się do śmierci mężczyzny.
https://epainfo.pl/martwy-26-latek-na-fotelu/