W małej miejscowości pod Konstantynowem Łódzkim doszło do dramatycznych zdarzeń. 25-latka chciała popełnić samobójstwo.
Późnym wieczorem we Florentynowie kobieta zatrzymała swoje auto na drodze. Weszła do bagażnika, i odkręciła 11-kilogramową butlę z gazem propan-butan. O zamiarach samobójczych kobiety dowiedzieli się policjanci. Analizując szybko materiały dotyczące zaginięcia i korzystając z pomocy byłego partnera zaginionej, policjanci dotarli do terenów leśnych znajdujących się we Florentynowie. Odnaleźli auto i wezwali na pomoc strażaków. Kobietę udało się uratować. Trafiła do Pabianickiego Centrum Medycznego.
W akcji ratunkowej brało udział 12 strażaków.
REKLAMA