Strona główna Aktualności Z miasta Dla dzieci kranówka, dla urzędników butelkowana

Dla dzieci kranówka, dla urzędników butelkowana

12

Zakład Wodociągów i Kanalizacji wydaje rocznie kilkadziesiąt tysięcy złotych na promocję pabianickiej kranówki. Specjaliści od marketingu nie trafili jednak z przekazem do urzędników z ratusza, a i sami pracownicy „wodociągów” popijają wodę z butelki.

ZWiK chce zamówić 16 zdrojów wodnych w ramach realizacji zadania „Zdrowa kranówka w naszych podstawówkach”. Projekt dofinansowany jest z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Od września dzieciaki na przerwach będą mogły rozkoszować się wodą wydobywaną ze studni głębinowych, których ujęcie znajduje się w pokładach górnokredowych. Głębokość odwiertów wynosi 100-160 metrów, a głębokość zanurzenia agregatów pompowych to 19-25 metrów. Woda jest niskosodowa, nisko zmineralizowana i poddana procesowi napowietrzenia i filtracji.

Pracownicy „wodociągów” robią co mogą, by zachęcić pabianiczan do picia wody z kranu. Organizują „Dzień wody”, drukują ulotki (10 000 sztuk w tym roku), wykupują całe strony reklamowe w prasie. Na chwyty reklamowe nie złapali się jednak m.in. urzędnicy z pabianickiego ratusza. Tutaj w upalne dni pije się wodę butelkowaną. Płacą podatnicy, bo pracodawca musi zapewnić pracownikom napoje właśnie w upalne dni.

– W okresie letnim woda mineralna zostanie zakupiona w ilości przyjętej po pół litra dziennie dla wszystkich pracowników Urzędu Miejskiego, gdy temperatura w pomieszczeniu przekracza 28 stopni Celsjusza, oraz w ilości wystarczającej do zaspokojenia potrzeb w przypadku osób, które pracują na zewnątrz przy temperaturze powyżej 25 stopni. Takie jest zalecenie BHP w oparciu o rozporządzenie rady ministrów w sprawie profilaktycznych posiłków i napojów – informuje Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta.  – W ubiegłym roku dla około 230 pracowników tygodniowo zamawiano około 450 butelek wody mineralnej o pojemności 1,5 litra. Był to koszt około 530 złotych.

Łatwo policzyć, że w 4 upalne tygodnie ratusz wyda na wodę dla pracowników ponad 2000 złotych.

Oszczędności w swoich urzędach poczynili m.in prezydent Słupska i Poznania. W Pile woda z kranu serwowana jest na sesjach rady miejskiej. W Pabianicach radni piją Cisowiankę (na zdjęciu).

Jak podaje redakcja „Zwikówki” (Niecodzienna gazetka pracowników ZWiK), w tej spółce miejskiej wydaje się rocznie na wodę butelkowaną około 6-8 tysięcy złotych.
– Pracownicy wykonujący swoją pracę stacjonarnie piją wodę z kranu. Natomiast, pracownicy wykonujący obowiązki pracownicze poza siedzibą spółki otrzymują wodę butelkowaną – tłumaczy Joanna Fuks, zastępca prezesa w ZWiK. – W okresie maj-czerwiec zakupiliśmy 4200 sztuk butelek wody mineralnej o pojemności 0,3 w szklanych butelkach zwrotnych, po 39 groszy za sztukę.

Dlaczego urzędnicy w ratuszu nie piją kranówki?

– Woda z kranu jest nalewana, karafki ZWiK są w użyciu, ale żeby kranówka zachowała bardzo dobrą jakość, nie powinna mieć zbyt długo kontaktu z powietrzem. Dlatego urząd nie rezygnuje z wody mineralnej butelkowanej. Ustawienie dystrybutorów czerpiących wodę z wodociągów, żeby całkowicie wyeliminować wodę butelkowaną, na dzisiaj byłoby trudne technicznie i kosztowne. Przy dofinansowaniu z zewnątrz, które pozyskałby ZWiK, jest jednak możliwe i rozważane – tłumaczy rzecznik prezydenta.

REKLAMA
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Wydają kasę na promocję … wody … , którą i tak każdy człowiek musi pić, by żyć !!! Pieniądze wyrzucone w błoto.

niech wyślą Rąkowskiego z wiaderkami po mieście i niech rozdaje wodę i tak tam siedzi i nic nie robi bo robotę ma dzięki pabianickim patfusom w upadłości atak chłopak trochę schudnie

A jaka wodę kupują butelkowana tą z podłogi w marketach czy ze średniej półki?

Sukces po 26 latach solidarności to to że dzieci dostaną dostęp do wody kranowej no pogratulować.
Sukces jak ….
Gdyby wydalić że szkół zbędna religię to tylko 20% traconej kasy na ten zbędny cel wystarczyło by, by każdy uczeń miał dostęp do świeżego soku z owoców. Niestety trzeba utrzymywać zbędna ideologię i poddawać indoktrynacji licząc na to że dzięki temu przetrwają. Pasożyty żerują a dzieci hu z tego maja a przepraszam mają kranówkę.

Nie bardzo rozumiem co ma woda do religii, która nawet nie jest obowiązkowa 🙂 Co do wody mam mieszane uczucia, ale co do religii każdy ma wybór więc nie oceniaj czyjegoś wyboru a zajmij się sobą. Pozdrawiam 😉

A to ma wspólnego, że zamiast dawać przepasionym pedofilom w dziwnych strojach na super wypasione fury, można byłoby przeznaczyć te pieniądze na soki i kanapki dla dzieci. Ja nic do religii nie mam, niech sobie każdy wierzy co chce, ale znam lepsze cele na spożytkowanie pieniędzy, niż upychanie portfeli kleru

super ciuchy

Urzędnicy mają wybór dzieci nie. Spytajcie w szkołach co chcą pić, spytajcie w zakładach i urzędach. A w szkołach nie jest trudne i kosztowne?. Oszukują dzieci i mieszkańców.
Jeśli Rąkowski pije wodę z kranu to ja nie chcę tak wyglądać.

Jak czytam komentarze to płakać mi się chce. Tylko umiecie pisać na portalach jakieś głupoty i obgadywać Krzyśka, który naprawdę jest fajny gość. Kto go zna wie że naprawdę fajnie działa i pracuje tak samo jak Pan Grzegorz Mackiewicz. Koniec narzekania Zmieniajmy razem Pabianice a najlepiej zacząć od samego siebie…

To placz, troszke prawdy uslyszeli o wspanialym koledze i ojejujeju razem sobie POplaczcie nieudacznicy. Dobrze cisnac grubasowi

Fajny gość, fajnie działa i pracuje – jak to czytam to od razu myślę z daleka od szkół i dzieci. Zmieniajmy razem Pabianice – TAK. Zmieniajmy, aby tacy fajnie pracujący Krzysiowie działali we własnych fajnych firmach i tam fajnie generowali koszty. Koszty fajnych działań Krzysia są dopisywane do naszych taryf za wodę i ścieki. Fajny Pan Grzegorz Mackiewicz to fajnie popiera – zmieńmy to. Najlepiej zacząć od samego siebie? Co ja mam k…a zmienić? Mam całować fajnego Krzysia? mam mówić że Prezydent jest fajny bo to toleruje? Mam siebie zmienić? Ja nie chcę. Chcę by było normalnie, by pracowali w… Czytaj więcej »

zapomniałeś jeszcze że żona Rakowskiego tez pasożytuje w Starostwie

bardzo zdolni ludzie bez konkursu dostali się do On do ZWIKU a małżonka do Starostwa a Kopaczka Smoleńska w telewizji teraz wciska ludziom kit że tyle jeszcze maja do zrobienia w Kraju – porażka

Cały ZWiK i jego zarzad to przekrety,Rąkowski i specjalista od czego????
Jak Hodakowa wziela sie za ZWiK zaraz ją odwołali ,to przyczulek Platformy i może kiedys ktos z tym zrobi porządek ,tak jak z MOSIR-em i Adamskim