Zniszczone skrzynki elektryczne to efekt utraty panowania nad samochodem przez kierowcę, który w piątkowe popołudnie przejeżdżał w pobliżu skrzyżowania ulic Nawrockiego i Piotra Skargi. Tożsamość winowajcy na razie nie jest znana.
O zdarzeniu powiadomiła redakcję EPAinfo czytelniczka. Doszło do niego około godz. 16. Prawdopodobnie spowodowała je kobieta, która jechała białą skodą.
– Skrzynki zostały praktycznie zrównane z ziemią. Samochód musiał w nie uderzyć z dużą siłą. Zniszczeniu uległ także słup. Niestety, sprawca uciekł z miejsca zdarzenia – informuje czytelniczka. – Z relacji osoby, która miała to widzieć, za kierownicą białej skody siedziała kobieta. W pojeździe była z nią jeszcze jedna.
Na miejsce wezwano pogotowie energetyczne, przyjechała też policja, ale nie udało się zatrzymać sprawcy.
– Może znaleźliby się świadkowie, którzy pomogliby go ująć? Zniszczenia są duże i kosztowne – wszystkie kable, słup energetyczny… Osoba, która jest za to odpowiedzialna nie może zostać bezkarna – dodaje czytelniczka.
REKLAMA
Mieszkam w okolicy, zapytam sie sasiadow. To szczyt ze ktos uciekl!!! Powinien poniesc kare i oodac kase za naprawe! udostepniajcie to ludziska z bugaju
A kamery? Policja na bank tak sprawdza że szok. Musieli przeciez jakos uciec i gdzies musialo sie to nagrac.
np: Monitoring Zabka Cafe
kobieta + samochód i wszystko jasne
No prosze, nieudany debiut idioty z forum Zycia Pabianic
skoro komentowany i zauważony tzn. że udany