Strona główna Aktualności Z miasta Czekasz na przydział mieszkania? Musisz być cierpliwy

Czekasz na przydział mieszkania? Musisz być cierpliwy

20
Stary Rynek/Zamkowa - przed remontem
Nawet kilka lat czeka się w Pabianicach na przydział mieszkania komunalnego. Cierpliwe muszą być zarówno osoby samotne, jak też rodziny, bo lokali brakuje dla jednych i drugich. 

Kolejka wprawdzie trochę się skróciła w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, jednak na liście wciąż widnieje 76 rodzin, wśród nich m.in. 8 dwuosobowych, 5 trzyosobowych, 4 czteroosobowe, 2 pięcioosobowe i 1 dziewięcioosobowa. Na dach nad głową zapewniony przez miasto liczą też wychowankowie domów dziecka (11) i rodzin zastępczych (18). Najliczniejszą grupę oczekujących stanowią natomiast samotni – takich osób jest 27.

Zapotrzebowanie na wolne lokale jest duże z jeszcze innych powodów.

– Oprócz wspomnianych 76 rodzin oczekuje na nie dodatkowych 11 (w sumie 28 osób) – z powodu rozbiórki budynków, w których mieszkają lub z powodu konieczności opuszczenia obecnych mieszkań w budynkach przeznaczonych przez prezydenta na inne cele – wyjaśnia Anna Antonowicz, naczelnik wydziału spraw lokalowych w pabianickim magistracie.

Co więcej, od stycznia zostało tam złożonych 147 wyroków o eksmisję (np. z powództwa PSM i prywatnego) – z prawem do najmu lokalu socjalnego.

Najtrudniej jest o mieszkania dla rodzin 3-, 4- i 5-osobowych oraz ludzi, którzy nie mają bliskich.

– Trudno jest określić średni czas oczekiwania na przydział lokalu, ale może ono trwać do kilku lat. Najdłuższy jest wśród rodzin 1-osobowych, biorąc pod uwagę, że oczekują wśród nich osoby opuszczające domy dziecka, rodziny zastępcze, przebywające w schroniskach dla bezdomnych, noclegowniach – wyjaśnia naczelnik.

Iloma wolnymi lokalami (komunalnymi, socjalnymi i pomieszczeniami tymczasowymi) dysponuje obecnie miasto? Trzynastoma… Tych przeznaczonych do remontu jest 178. Właśnie takie są odzyskiwane najczęściej. Mieszkania mają różny standard (z mediami i bez jakichkolwiek mediów).

– Zdarzają się odmowy przyjęcia, podyktowane różnymi względami. Osoba po obejrzeniu proponowanego lokalu sama podejmuje decyzję, czy odpowiada on jej oczekiwaniom. W przypadku odmowy nie musi argumentować swojej decyzji. Wtedy składamy kolejne propozycje, jednak nie więcej niż cztery – tłumaczy Anna Antonowicz.

Przez cały ubiegły rok miasto zawarło 64 umowy najmu, w tym 30 z osobami, które wykonały remont mieszkania we własnym zakresie i na własny koszt. Od stycznia bieżącego roku do wczoraj (16 listopada) zostało zawartych 40 umów, z których 20 dotyczy mieszkań przeznaczonych do remontu.

Jak usłyszeliśmy od naczelnika lokalówki, „sytuacja związana z wystąpieniem stanu epidemii COVID-19 nie zmieniła w znacznym stopniu zainteresowania mieszkaniami komunalnymi”.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
20 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

przydział mieszkania” – mentalnie to cały czas PRL…

Do roboty brać kredyt a nie ręce niesplamione pracą wyciągać po „darmowe” banda pasożytów.

moi dziadkowie poł emerytury odkładali na książeczkę mieszkaniową (czyli jedna pensja miesięcznie na wnuczka) teraz idę z książeczką mieszkania nie ma, a książeczka po zdewaluowaniu i wypłacie kasy nawet na laptopa z biedry nie starczyło… więc nie pisz o nie splamianiu pracą! niektórzy umoczyli więcej niż frankowicze.

Nigdy w takie rzeczy jak książeczki mieszkaniowe, lokaty, papiery wartościowe, emerytury, ochrone zdrowia, obietnice zapewnienia że coś mi dadzą nie wierzyłem… i nie uwierzę nigdy bo nie jestem naiwny… tak sie robi ludzi w konia, w to wierzą i to działa.

Last edited 3 lat temu by Mihał

Czytanie prawdy boli naiwniacy???

Czy miasto sprzedajac grunty developerom (np po szpitalu) zapewnilo w przetargu kilka mieszkan dla zasobow komunalnych? Tak wygaladaja przepisy np w UK.

I kupując nowe mieszkanie w osiedlu zamkniętym już mniejsza z tym za jakie pieniądze, dowiadujesz się że wokół Ciebie mieszka pełno patolo, które to samo mieszkanie dostało za free. Nie chcę generalizować i wrzucać wszystkich oczekujących na socjal do jednego worka, ale w dużej mierze jest to niestety w pewnym stopniu tak jak napisałem patolo.

ja tak mam pisząc posty. niby wykwintne towarzystwo a w około patolo.

A co ma zrobić wspólnota mieszkaniowa która ma mieszkania komunalne u siebie? Mamy tworzyć getta i elitarne osiedla? Chyba nie tak się pozbywa tych ‚patolo’ – polecam przykłady z innych krajów.

Wspólnota mieszkaniowa ma z reguły z mieszkańcami takich mieszkań duże problemy i nie uregulowane opłaty. Mieszkańcy takich lokali w ok. 50% zalegają co najmniej kilka miesięcy z opłatami za najem. W Europie zachodniej budownictwo mieszkań na wynajem/komunalnych wygląda o zgoła odmiennie i opłaty w nich wcale nie są takie niskie, a np. w Niemczech po 15 latach posiadania ów mieszkania cena za najem rośnie do cen rynkowych. Ponadto jak patrzę na zasoby, którymi zarządzają ZGMy, na lata zaniedbań, to uważam że wpierw powinni zadbać o swoje budynki. Może zacznijmy od remontu kamienic w centrum miasta i w ich zasobach niech… Czytaj więcej »

Masz racje, bo jak jesteś wyjątkiem od reguły to w takim ROMO i tak zrobią w Tobą porządek, czytaj jak pracujesz to Ci sie nie należy………..

ja spłacam 12 lat, nie ma wyjścia, miasto powinno mieć tylko 100-200 mieszkań dla rzeczywiście najbiedniejszych i klęski żywiołowe. Ponadto ZGM to trup, po co dalej tą fikcję utrzymywać, z tej kasy odnowić i sprzedawać im szybciej tym lepiej

Nie wierz w to że jak spłaciłaś i jest do końca Twoje…

Last edited 3 lat temu by Mihał

A czyj ?

W lipcu 2016 obiecali wybudować 2 752 000 mieszkań, z tego co ostatnio czytałem oddali do tej pory około 1%. Ciekawe czy zdążą wybudować reszte mieszkań do 2030roku. Mówili, też żeby ich rozliczyć z tego co obiecywali. Zapomnieli już wszyscy??? Narodowa amnezja???

Last edited 3 lat temu by Mihał

Amnezja, czy naiwność?.

Bardzo złym posunięciem było uwłaszczenie za złotówkę. Całe getto na ul. Piotra Skargi powinno iść na poczet lokali komunalnych.

Szkoda, że w naszym mieście nie ma towarzystwa budownictwa społecznego. Jest obecnie mnóstwo możliwości finansowania inwestycji mieszkaniowych z pieniędzy rządowych. Grzechem jest nie wyciągnąć ręki po te pieniądze.

To co obecnie proponuje miasto osobie, która nie jest „patolą”, która wyszła z rodziny zastępczej i oczekuje, że miasto w jakiś sposób będzie w stanie pomóc takiej osobie w lepszym starcie, to jakaś kpina. Taka osoba nie posiada zwykle jakichś większych oszczędności, często bywa tak, że nie ma ich wcale – zaczyna się usamodzielniać, podejmuje się pracy itp. 1. Miasto obecnie proponuje mieszkania w takim stanie, że czasem się zastanawiam, czy tego typu budynki, w których są te mieszkania, nie powinny być zburzone. 2. Masz rok na remont takiego mieszkania (bezpłatnie) 3. Załatwianie pozwoleń 4. Koszta remontu mieszkania bez wody,… Czytaj więcej »

Osobiście zgłoszę co oni wyczyniają z ludźmi sam staram się o mieszkanie 12lat jestem bezdomny a oni pytają gdzie mieszkam więc mówię że wynajmuje i niestac mnie na wynajem a oni na to że mam gdzie mieszkać rozbój w biały dzień do Sprawy dla reportera zgłoszę. Mieszkam z narzeczoną i dzieckiem 7 letnim w wynajętym mieszkaniu. Obydwoje nie mamy meldunku. Pisza że 8 metrów na osobę. Więc my żeby dostać mieszkanie musielibyśmy nie przekraczać 24 m. Po czym przyjdzie pani z opieki i mówi że dziecko musi mieć swój pokój, muszą być wszystkie media … Zatem proszę odpowiedzieć gdzie w… Czytaj więcej »