Co można robić, będąc na zwolnieniu lekarskim? Pomysłowość „chorych” nie zna granic. Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawdza więc, czy nieobecności w pracy rzeczywiście wynikają z problemów ze zdrowiem. Jak wypadają pod tym względem mieszkańcy naszego powiatu?
W ubiegłym roku inspektorat ZUS w Pabianicach przeprowadził 464 kontrole, w rezultacie których wydano 31 decyzji o cofnięciu zasiłku chorobowego.
W pierwszym kwartale liczba kontroli wyniosła 140, w drugim – 147. Przez całe pierwsze półrocze zakwestionowano zasadność 16 zwolnień. W drugiej połowie roku niemal tyle samo, gdyż 15. Tyle że wtedy ZUS pukał do drzwi rzadziej – 177 razy, podczas gdy pierwsza połowa zakończyła się 287 kontrolami.
Najwięcej zasiłków chorobowych było cofniętych w okresie letnim. Od początku lipca do końca września, na 83 przeprowadzone w tym czasie kontrole, stało się tak 12 razy. Czwarty kwartał wyglądał inaczej – w rezultacie 94 kontroli zakwestionowano tylko 3 zwolnienia.
– Na terenie działania inspektoratu ZUS w Pabianicach decyzje o cofnięciu prawa do zasiłku chorobowego dotyczyły 7% skontrolowanych zwolnień, wystawianych raczej na krótkie okresy. Dłuższych, trzy- lub czterotygodniowych, dotyczyły sporadycznie. Nie ma przy tym reguły, jakie zwolnienia i po jakim czasie są kontrolowane – informuje Monika Kiełczyńska, rzecznik prasowy ZUS województwa łódzkiego.
Kontrole są prowadzone z inicjatywy ZUS (jeśli to on wypłaca pieniądze) lub pracodawcy. Ale „sugestie”, że należałoby kogoś skontrolować ZUS otrzymuje również z innych źródeł. Informacjami na temat nieprawidłowego wykorzystania zwolnień lekarskich dzielą się z ZUS współpracownicy, znajomi, sąsiedzi i członkowie rodziny.
Co w czasie przeznaczonym na rekonwalescencję robią ubezpieczeni? Remontują domy, pracują poza swoim miejscem pracy, biorą udział w eskapadach…
– Wśród kontrolowanych mieliśmy też osobę, która mimo kłopotów spowodowanych skręceniem stopy brała udział w kongresie świadków Jehowy. Kolejna wybrała się na pielgrzymkę do Częstochowy – mówi Monika Kiełczyńska. – Jeszcze ktoś inny uznał, że zwolnienie można wykorzystać na sporty ekstremalne. Uczestniczył więc w spływie kajakowym na Litwie i w „maratonie komandosa” w Lublińcu, który w ocenie organizatorów ma charakter wydarzenia sportowego, mogącego prowadzić do utraty życia i zdrowia.
Sposób wykorzystywania zwolnienia lekarskiego może być sprawdzony nie tylko przez ZUS. Kontrole u swoich pracowników mają prawo przeprowadzać również zakłady pracy, jednak pod warunkiem, że zatrudniają powyżej 20 osób.
Liczba zwolnień lekarskich utrzymuje się w ostatnich latach na podobnym poziomie. Najwięcej wpływa ich na przełomie roku i w pierwszym kwartale.
Dziagy pisowskie PZPRowskie. Cenzorzy jak za komuny.
wytrzyj pianę z pyska żmijo.
można też być radną obecną na każdej sesji a w pracy na zwolnieniu, faktycznie pomysłowość faktycznie nie zna granic, prawda Pani M.C?
Radna Kriger … była rok na urlopie zdrowotnym … ale na sesjach, komisjach i lansach medialnych to już była zdrowa … Cud … Panie cud …
Czym innym jest urlop nauczycielski dla poratowania zdrowia a czymś innym zwolnienie L4 radnej jak myślę Cieśli , mysle ze detale przez komunikator przekazać może Panu jej konkubent również radny zawsze usmiechnety