Chirurg nie dla dzieci

Pan Maciej opowiada o tym, co spotkało jego synka w pabianickim szpitalu. Co na to władze PCM-u?

 – Chciałbym się podzielić moim niezadowoleniem związanym z  Pabianickim Centrum Medycznym. 16 sierpnia mój syn Szymon, w wieku rok i dwa miesiące rozciął sobie czoło uderzając o ścianę w garażu. Rana wyglądała dla mnie do szycia, więc pojechałem z małżonką i dzieckiem do pabianickiego szpitala. Wchodząc na Szpitalny Oddział Ratunkowy, w rejestracji powiedzieliśmy, że dziecko ma ranę ciętą czoła, że ma ono 14 miesięcy. Chciałem aby interwencja była szybka. W rejestracji powiedziano mi po wcześniejszej rozmowie telefonicznej, że nas nie przyjmą ale mamy wejść do chirurga prowadzącego dyżur aby się rozmówić. Spojrzawszy na ranę powiedział, że wymaga dwóch szwów, ale on nic nie może zrobić, ponieważ nie mają sprzętu. Kazał nam jechać do Centrum Zdrowia Mati Polki w Łodzi, nawet nie zabezpieczając rany fachowo  na czas drogi.  W łódzkim szpitalu oczywiście sprawa była szybko załatwiona. Dodam, że to nie pierwsza taka sytuacja, bo gdy Szymon miał 7 miesięcy poparzył gorącą wodą stopę i również ten sam chirurg powiedział, abyśmy jechali do Łodzi bo nie mają nic na oparzenia.  Zastanawia mnie czy PCM nie stać na sprzęt, czy brakuje wykwalifikowanej kadry, by z takimi zdarzeniami nie trzeba było jechać do Łodzi? – pyta czytelnik EPAinfo. 

Odpowiada Amer Houli, dyrektor ds. medycznych w Pabianickim Centrum Medycznym:

– W naszym szpitalu jest poradnia chirurgiczna dla dzieci, która przyjmuje pacjentów w określone dni, w określonych godzinach. Nie mamy natomiast oddziału chirurgii dziecięcej oraz specjalistów z tej dziedziny. Dlatego mali pacjenci, którzy wymagają interwencji i pomocy chirurga poza godzinami poradni, są odsyłani do Centrum Zdrowia Matki Polki lub do szpitala dziecięcego przy ul. Spornej w Łodzi. Proszę pamiętać, że medycyna jest ogromną dziedziną i nie bez powodu są w niej specjalizacje. Dlatego w takich przypadkach najlepiej jechać od razu do Łodzi. Im mały pacjent szybciej trafi do odpowiedniego lekarza, tym lepiej dla niego.