Przy nowych niższych limitach osób w placówkach handlowych sklepy sieci Biedronka będą otwarte do północy – poinformowała w środę sieć. W tygodniu przedświątecznym sklepy będą czynne całą dobę – dodano.
Od 2 kwietnia br. przy nowych niższych limitach osób w placówkach handlowych sklepy sieci Biedronka będą czynne od 6:00 do 24:00, a tygodniu przed Wielkanocą, czyli w dniach 7-10 kwietnia, sklepy Biedronka będą czynne całą dobę – czytamy w komunikacie.
„Jesteśmy świadomi celów i znaczenia nowych regulacji i robimy wszystko, co konieczne, by Biedronka była miejscem bezpiecznym dla klientów i pracowników. Dlatego uwzględniając nowe zarządzenia, wydłużamy godziny pracy sklepów, by móc obsłużyć wszystkich klientów, zapewniając jednocześnie większe bezpieczeństwo i komfort” – powiedział, cytowany w komunikacie dyrektor operacyjny w sieci Biedronka Paweł Stolecki.
Sieć podała, że dostosowała się również do nowych regulacji w zakresie m.in. godzin dla seniorów.
W komunikacie przypomniano, że Biedronka z własnej inicjatywy już wcześniej wprowadziła wiele udogodnień dla pracowników i klientów jej sklepów. W placówkach dostępne są m.in. żele antybakteryjne, oznaczone odpowiednie odległości między kupującymi przy kasie i osłony z pleksiglasu dla kasjerów.
W związku z zagrożeniem koronawirusem rząd zdecydował o ograniczeniu funkcjonowania centrów i galerii handlowych. Sklepy spożywcze, apteki, drogerie i pralnie będą czynne.
Od 1 kwietnia br. w związku z koronawirusem obowiązują kolejne ograniczenia dotyczące handlu. W sklepach może przebywać jednocześnie do trzech osób na kasę lub inne stanowisko do płacenia. Wprowadzono też ograniczenia dotyczące targowisk na wolnym powietrzu, gdzie mogą przebywać trzy osoby na jeden stragan lub stoisko.
Otwarte pozostaną sklepy spożywcze, apteki oraz drogerie, przy czym w godzinach 10-12 będą otwarte tylko dla osób powyżej 65. roku życia. Sklepy muszą udostępnić klientom rękawiczki jednorazowe oraz płyny dezynfekcyjne. (PAP)
Na ryneczkach też jest sprzedaż. Zapraszamy. Biedra sobie poradzi my nie.
Nie będzie,bo w następnym tygodniu będzie przywrócona godzina policyjna.
Jestem w szoku powinien się rząd zabrać za to przecież to jest narażenie tych pracowników na zakażenia z powodu niewyspania zmęczenia a wogole te zabezpieczenia w biedronce przed ewentualnym zakażenie pracowników to kpiny kawałek plastiku tylko na przeciwko twarzy a z boku nadal ktoś może nakaslac nakichac.. Ehh szkoda gadać…
Kuba – wg. Twoich marzeń ,gdy zachorujesz na cokolwiek szpital będzie zamknięty,apteki zamknięte,gazu i prądu brak, grzejniki zimne,wody brak. A może Tobie piątej klepki brak? Przemyśl to ,bo warto
Ozyrys tobie brak piątej klepki ja mówię mówię że sklepy mogą być otwarte ale tym pracowników też trzeba chronić przed zakażeniem oni mają rodzinny bliskich.. Jak widzę panusie wiek 80lat co zamiast robić zakupy spożywcze to szuka patelni i jeszcze wybiera która tańsza to ja się pytam ❓ po co jej teraz patelnia Ludzie czy do was coś jeszcze dociera czy macie sieczke w głowie i nie widzicie zagrożenia dla zdrowia swojego i swoich bliskich
Nie siej paniki, jak kaszle możesz go wyprosić ze sklepu i nie obsługiwać to po pierwsze, a po drugie to tylko krótki okres w jakim pracownicy będą musieli niestety się „przemęczyć”. Kontakt z zarażonymi osobami mają również inne zawody i też narażają Swoje zdrowie i Swoich rodzin.
Ty chyba jesteś jakiś ograniczony pomysl jak już na niego nakaszle nakicha to może go zarazić a on zarazi swoich bliskich itp.. Jak jesteś taki mądry to idź siadaj na kasę za tych ludzi.. Bo ja pracowników sklepów naprawdę podziwiam
kubuś , idź ty lepiej zaloguj się na Librusa, ściągnij zadania domowe od nauczycieli, odrób lekcje , to ci się przyda, a nie będziesz czas marnował na forach
Kuba, słyszałeś kiedyś o czymś takim, jak znaki przestankowe?
Tak jak już Ozyrys napisał. Sklepy to z wielu działalności które pozostają otwarte. Współczuję tym pracownikom ale skoro do sklepu mogą wejść max 3 osoby na 1 kasę to pomyśl co będzie przed świętami. Ja z rodziną zostaje na święta w domu i nigdzie się nie ruszam ale Ci co „mądrzejsi” będą się spotykać. Po świętach będziemy mieli ładny wysyp zachorowań.
A ile to jest 24/h?
Pewnie chodzi o 24h/dobę.
Wkradł się błędny potoczny język, zalecam poprawić.
Nie wiem kto Wam pisze te artykuły ale niech się doszkoli bo sklep nie ma obowiązku zapewnienia rękawiczek i żelu tylko ma obowiązek zapewnienie rękawiczki lub żel a to wielka różnica. Później nieświadomi chodzą po tych sklepach i gadają głupoty a nie spojrzeli w rozporządzenie tak jak „dziennikarz” tego brukowca.
Hehe uwielbiam, ulubiony epitet frustratów – „brukowiec” i „szmatławiec”. Tymczasem artykuł (jak widnieje w podpisie) to tekst Polskiej Agencji Prasowej. Dziękuję i pozdrawiam.
Redaktorze spokojnie imię Janusz zobowiązuje 🙂 nie wiem co komentuje byle „komentować”
Panie Przemku proszę się nie przejmować, jak widać po podpisie pisał to Janusz. 😉
Wygląda na to że jedynym celem tej całej “pandemii” jest wytresowanie społeczeństw, raport pokazuje co należy zrobić w przypadku społeczeństwa amerykańskiego, aby skruszone, zdezorientowane, zmęczone i zubożone poddało się przymusowym szczepieniom, pozbyło się złudzeń co do resztek prywatności, pozbyło się wszelkich praw.
Najlepiej tego dokonać przy pomocy wszczepienia nanochipów, oczywiście w ramach “śledzenia zarażonych wirusem”. Dla ich dobra i dobra całego społeczeństwa…
Lwarantanna może potrwać nawet 18 miesięcy
Współczuję tym pracownikom. Połowa na zwolnieniu a druga połowa wyciśnięta jak cytryna.
Czy orientuje sie ktoś, czy za złamanie zakazu, który jest w rozporządzeniu też można dostać karę? Chyba tylko złamanie zakazu z ustawy skutkuje karą, Czyli mandatem.
Ja śledzę codziennie tutaj by nie robić czegoś co zabronione: https://www.gov.pl/web/koronawirus/komunikaty-resortow i https://www.gov.pl/web/koronawirus/pytania-i-odpowiedzi
W razie ewentualnej kontroli mam alibi i nie zamierzam przyjąć mandatu tylko wniosek kieruje do sądu. .