W sobotę, 31 maja 2025 roku, o godzinie 12:10 doszło do kolizji drogowej na skrzyżowaniu ulic Wiejskiej i Moniuszki w Pabianicach. Na miejsce natychmiast skierowani zostali funkcjonariusze z pabianickiej drogówki.

Jak ustalili policjanci, 73-letni kierowca forda, podróżujący z 72-letnią pasażerką, nie zachował należytej ostrożności i wjechał na skrzyżowanie, nie ustępując pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu bmw, którym kierował 51-letni mężczyzna, mający za pasażera 26-latka. W wyniku zderzenia pojazdów ford został dodatkowo wypchnięty z drogi i uderzył w ogrodzenie jednej z pobliskich posesji.

Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł poważnych obrażeń, jednak oba samochody zostały uszkodzone, a interwencja służb była konieczna, by zabezpieczyć miejsce kolizji i przywrócić płynność ruchu.

Policja apeluje o ostrożność

Pabianicka policja przypomina, że wymuszenie pierwszeństwa to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków i kolizji drogowych. – Niezastosowanie się do przepisów dotyczących kolejności przejazdu może mieć tragiczne skutki. Apelujemy do kierowców, zwłaszcza tych starszych, o zachowanie szczególnej czujności i rozwagi za kierownicą – informują mundurowi.

W niedzielę, tuż po godzinie 2:00 w nocy, na ulicy Długiej w Chechle Pierwszym doszło do groźnie wyglądającego wypadku drogowego.

Kierujący audi, jadąc od strony Wincentowa, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. Siła uderzenia była na tyle duża, że samochód przewrócił się na bok.

Zobacz również: Nietrzeźwy wjechał w ścianę kamienicy na ul. Zamkowej

Jako pierwsi na miejsce zdarzenia dotarli strażacy, którzy zastali pojazd leżący na boku. Co zaskakujące, zarówno kierowca, jak i ewentualni pasażerowie oddalili się z miejsca zdarzenia przed przybyciem służb.

Policja prowadzi czynności wyjaśniające. Trwa ustalanie tożsamości kierującego oraz okoliczności zdarzenia. Niewykluczone, że kierowca uciekł z obawy przed konsekwencjami — być może był pod wpływem alkoholu lub nie miał uprawnień do kierowania.

AKTUALIZACJA: kierowca został zatrzymany 2,5 godziny po zdarzeniu (SZCZEGÓŁY).

W sobotni wieczór, 33-letni mężczyzna kierujący skodą fabią wjechał wprost w ścianę jednej z kamienic przy ulicy Zamkowej, na skrzyżowaniu z ulicą Poniatowskiego w Pabianicach. Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 19:00.

Na miejsce natychmiast zadysponowano służby – interweniowały trzy patrole policji. Jak się okazało, kierujący pojazdem był nietrzeźwy. Miał 2 promile w wydychanym powietrzu. 

Biała skoda fabia widziana była chwilę wcześniej na ulicy Łaskiej. Świadkowie powiadomili policję.

– Nie trafiał w drogę, włączał wycieraczki, jechał bez świateł i wyglądał na pijanego, dlatego zadzwoniliśmy na policję – przekazał nam jeden ze świadków zdarzenia.

Wygląda na to, że kierowca próbował skręcić z Zamkowej w ulicę Poniatowskiego i podczas tego manewru wjechał w kamienicę.

Jaka informuje policja, nie ma osób poszkodowanych w tym zdarzeniu.

Do kolizji doszło przed godz. 18.00 na ul. Myśliwskiej, przy skrzyżowaniu z ul. Ossowskiego. 

Kobieta kierująca Audi nie zachowała należytej ostrożności i wjechała w tył BMW. Kierująca tego drugiego auta chciała skręcić w lewo, z ul. Myśliwskiej w Ossowskiego.

Na miejsce wezwano służby ratunkowe, strażacy i policjanci zabezpieczyli miejsce kolizji, a ratownicy medyczni zajęli się poszkodowaną z BMW. Ostatecznie okazało się, że kobieta na wymaga hospitalizacji.

Przez około 45 minut ruch odbywał się tutaj wahadłowo.