Po godz. 9.00 kobieta kierująca Alfą Romeo wypadła z zakrętu na ulicy Moniuszki przy Pomorskiej.
Kobieta jechała od strony ul. Konopnickiej i na zakręcie uderzyła w betonową latarnię. Ze zmiażdżonego pojazdu musieli wydostać ją strażacy. Była zakleszczona.
Poszkodowana trafiła do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie ma poważnych obrażeń. Na miejscu jest pogotowie energetyczne. Będzie konieczna wymiana złamanego słupa.
Policjanci wyjaśniają przyczynę wypadku.
Jak się później okazało, kierująca miała 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
REKLAMA
głupa cipa !!!!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo specyficzne zdarzenie. Ciekaw jestem jak do niego doszło. Samochód nie znajduje się na łuku drogi, a znaczny kawałek za nim. Co więcej – stoi przytulony do muru budynku, a w latarnię uderzył… lewą stroną, więc będąc na chodniku. Tam raczej nikt nie gna na złamanie głowy, a zwłaszcza, jak sądzę, nie kobiety w Alfie Romeo. Może Panią wyrzuciło za zakrętem i ratując się wypadła na chodnik kosząc latarnię? Albo ktoś przy skrzyżowaniu Moniuszki / Konopnickiej zajechał drogę lub wkroczył na jezdnię, skutkiem czego była rozpaczliwa próba ominięcia tegoż chodnikiem? Wachlarz możliwości jest niewielki, w każdym razie jest to dosyć… Czytaj więcej »
Poprawka: nie dopatrzyłem się, że uszkodzona latarnia znajduje się na wyjściu z zakrętu, zaś samochód siłą bezwładności zatoczył się AŻ o jedną latarnię dalej.
Zatem kobiety w Alfa Romeo jednak lubią prędkość. 🙂
W tamtym roku samochód zatrzymał się o jeden dom bliżej. Ten zakręt jest tak samo niebezpieczny jak ten w Porszewicach. Może tak jak radził Pan W. Stanek w przypadku Porszewic, należy wyciąć drzewa i asekuracyjnie słupy w takich miejscach 🙂
– Dlaczego kierowcy Alf nie mówią sobie dzień dobry po południu?
– Bo widzieli się rano w serwisie.
Tak sie kończy jak ktoś ludzi szybciej jechać, ale ma słabe opony
Jedyne 2.1 promila …
Mogła dosiorbać 🙂
BABY NA TORY