Rozpędzone BMW wjechało w przydrożny słup telefoniczny w Górce Pabianickiej. Auto jest do kasacji.
Kierujący Dawid P. jechał autem w stronę Pabianic około godz. 5.20. Z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w słup. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Kierujący wyszedł z auta o własnych siłach. Nie wymagał opieki medycznej. Strażacy usunęli złamany słup i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Droga krajowa nr 71 była nieprzejezdna przez około 10 minut. Straty to szkoda całkowita w BMW (7 tys. zł). uszkodzony płot (1,5 tys. zł) oraz uszkodzony słup (400 zł).
Na miejscu działały 3 zastępy strażaków, w tym druhowie z Górki Pabianickiej. Akcja trwała 1.45 minut.
REKLAMA
Niepotrzebny wypadek…
Dobrze, że się beton na chałupe nie przewrócił.