Pabianiczanie czekali na nie długo, ale w końcu będą zamontowane. Na zlecenie magistratu Toya rozpoczęła instalację kamer, dzięki którym wśród mieszkańców ma zwiększyć się poczucie bezpieczeństwa. Według zapewnień urzędników miejski monitoring zacznie działać w połowie stycznia.
Obrazy będą obserwowane przez strażników miejskich przy ul. Narutowicza 33 przez całą dobę, w systemie trzyzmianowym. Jednak z powodu braków kadrowych na początek tylko przez jedną osobę – na wszystkich czterech, 42-calowych monitorach. Gdy uda się zatrudnić nowych pracowników (wkrótce nastąpi ogłoszenie naboru), liczba tych przydzielonych do obsługi miejskiego monitoringu ulegnie zwiększeniu.
– Za jego poprawne działanie jest całkowicie odpowiedzialna Toya, my tylko będziemy pobierać sygnał. Jeśli dojdzie do jakiejś awarii, obowiązek jej usunięcia spadnie na Toyę – wyjaśnia Paweł Rózga, sekretarz miasta.
W siedzibie straży miejskiej prace związane z monitoringiem (m.in. podłączanie światłowodów) ruszą po 1 stycznia.
– Na koniec wspólnie z Toyą przejedziemy się po mieście i odpowiednio ustawimy kamery, tak, aby obraz z nich był widoczny jak najlepiej – wyjaśnia komendant Tomasz Makrocki. – Poza jednym miejscem wszystkie będą znajdowały się na budynkach w zarządzie miasta.
Gdzie? Poniżej lista miejsc:
- skwer przy ul. Szarych Szeregów – 1 kamera obrotowa
- skwer u zbiegu ulic Warszawskiej i Kaplicznej – 3 kamery stałopozycyjne
- skrzyżowanie ulic: Kilińskiego, Zamkowa, św. Jana – 4 kamery stałopozycyjne i 1 kamera obrotowa
- plac na Starym Rynku – 2 kamery stałopozycyjne i 1 kamera obrotowa
- skrzyżowanie ulic: Zamkowa, Łaska, Wspólna, Partyzancka – 3 kamery stałopozycyjne i 1 kamera obrotowa
- skrzyżowanie ulic: Gawrońska, Nawrockiego, Mokra – 1 kamera obrotowa
Magistrat chciałby też „przejąć” trzy kamery, których dysponentem jest teraz Toya – na wieżowcu u zbiegu ulic Grota Roweckiego i Nawrockiego oraz na dwóch innych skrzyżowaniach – Zamkowej i Traugutta oraz Warszawskiej i Majdany.
– Wstępne rozmowy, na jakich zasadach mogłoby to nastąpić zostały już podjęte, ale nie zapadły jeszcze żadne konkretne decyzje – przyznaje sekretarz.
Teraz strażnicy miejscy obserwują obrazy z 28 kamer, z których 11 znajduje się w parku Słowackiego, kolejnych 6 przy ul. Zamkowej 16 (magistrat), 2 przy ul. św. Jana 4 (Urząd Stanu Cywilnego), 5 przy ul. św. Jana 10 (Miejska Biblioteka Publiczna) i 4 przy ul. Narutowicza 33 (straż miejska).
Powinno się obraz wpuścić do Internetu, lub do tv kablowej, wtedy skuteczność będzie większa.
a np. pętla na wiejskiej, duży skręt, krańcówka na myśliwskiej, sikorskiego i inne?