38-latka niezbyt długo cieszyła się z prawa jazdy

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Pabianicach w ostatnich dniach dwukrotnie interweniowali wobec kierowców, którzy wsiedli za kierownicę pod wpływem alkoholu. Oba przypadki zakończyły się poważnymi konsekwencjami dla nieodpowiedzialnych kierujących.

38-latka za kierownicą z dwoma promilami

Pierwsza interwencja miała miejsce 17 stycznia 2025 roku o godzinie 1:00 na ulicy Moniuszki w Pabianicach. Policjanci zauważyli forda poruszającego się tzw. „wężykiem”. Pojazd natychmiast zatrzymano do kontroli. Jak się okazało, za kierownicą siedziała 38-letnia mieszkanka Pabianic, która była pod wpływem alkoholu.

Badanie alkomatem wykazało dwa promile alkoholu w organizmie kobiety. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że prawo jazdy otrzymała zaledwie rok wcześniej, 18 stycznia 2024 roku. Dokument został jej elektronicznie zatrzymany, a samochód odholowano na policyjny parking.

Kobieta została umieszczona w policyjnej celi do wytrzeźwienia. Teraz stanie przed sądem, gdzie odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności. Pewnym jest, że uprawnienia straci na dłuższy czas.

61-latek z volkswagena bez prawa jazdy

Do drugiego zdarzenia doszło dzień później, 18 stycznia 2025 roku, o godzinie 17:10 w miejscowości Dłutów. Policjanci z „drogówki” prowadzili rutynową kontrolę trzeźwości, gdy zatrzymali 61-letniego kierującego volkswagenem.

Mężczyzna zachowywał się nerwowo i próbował ukryć puszkę piwa znajdującą się w uchwycie na kubki. Badanie alkomatem wykazało, że miał niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, okazało się, że nie posiadał prawa jazdy.

Funkcjonariusze odholowali pojazd na policyjny parking, a mężczyzna będzie musiał wytłumaczyć się przed sądem. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz brak wymaganych uprawnień grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policja apeluje

Pabianicka policja przypomina, że prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu jest skrajnie nieodpowiedzialne i zagraża życiu oraz zdrowiu innych uczestników ruchu drogowego. Funkcjonariusze zapowiadają wzmożone kontrole trzeźwości i surowe konsekwencje dla osób łamiących prawo.