Strona główna Aktualności Z miasta Zmiany na stołówkach. Koniec obiadów na plastikach

Zmiany na stołówkach. Koniec obiadów na plastikach

12
Obiad w Gim 3

Od pierwszego marca dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 oraz Gimnazjum nr 3 zjedzą obiad na tradycyjnych talerzach. Posiłki będą też tańsze. 

Reforma obiadowa obejmie głównie trzy placówki: wspomnianą SP nr 1, Gim 3 oraz SP nr 3. Od przyszłego miesiąca rodzice dzieci korzystających ze szkolnej stołówki zapłacą jedynie za tzw. wsad do kotła. Za przygotowanie i dostarczenie posiłków zapłaci miasto.

– Chodziło nam również o to, żeby dzieci mogły jeść w godnych warunkach, na normalnych talerza, normalnymi sztućcami, a nie na plastikach i styropianach – powiedział Grzegorz Mackiewicz, prezydent Pabianic.

Od 1 marca w SP nr 3 obiad będzie kosztował 4 złote (teraz kosztuje 5 zł), w Gim nr 3 (4,5 zł). W „jedynce” rodzice zadecydowali, że będą płacić więcej i tu obiad będzie kosztował 5,5 zł.

O zmiany walczył m.in. radny Piotr Różycki.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

W przedmiotowym temacie przede wszystkim walczyli rodzice. Liczę na to, że rozwiązanie zaproponowane przez Prezydenta zakończy problem posiłków w naszych szkołach. Odpowiedź zapewne przyjdzie z czasem.
Pozdrawiam rodziców i dziękuję Państwu za zaufanie.

Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy pochylili się nad problemem naszej stołówki. Szczególne podziękowania kierujemy do radnego Różyckiego, prezydenta Mackiewicza, oraz informujących o problemie mediów – portalu epainfo, miesięcznika PabiaNiCE i tygodnika Nowe Życie Pabianic.

To dzięki Wam nasze dzieci mogą oczekiwać smaczniejszych, pożywniejszych posiłków. Dzięki Wam dzieci będą mogły myśleć o nauce, a nie o jedzeniu.

Przyjaciele Trójki – Stowarzyszenie

Lans chłopaków z PIS. „To myśmy uczynili”.” Dzięki nam prezydent podejmuje decyzje” A prawdę mówiąc czy byście pisali czy nie,mówili czy nie Prezydent i tak by ten temat zakończył w ten sposób. Ale miło że niektórzy mają o sobie takie mniemanie; ) no i czekam na uszczypliwe odpowiedzi;)

Szanowny(a) „a” próba nadanie przez Ciebie tematowi rangi plebiscytu na zasługi jest żenująca. Zarówno treść artykułu jaki i zamieszczane komentarze w żaden sposób nie uzasadniają wyciągniętych przez Ciebie wniosków. Ja rozumiem, że przyspieszone bicie serca i chęć napisania czegokolwiek, byle napisać może wyprzedzać twórczy proces powstawania myśli i refleksji niemniej nie uprawnia to do próby pisania nieprawdy. Powtórzę zatem o temat stołówek walczyli rodzice i to jest ich sukces. Jeżeli chodzi o decyzję Prezydenta to jest ona jak najbardziej słuszna. Jednak podjęta dopiero po interwencji rodziców właśnie a nie samoistnie. Drugą strona medalu jest taka, że problem powstał w skutek… Czytaj więcej »

A gdzie byli dyrektorzy szkół przez cały ten czas ?

dokładnie C. to jest największy problem tych szkół, zamiast bawić się w politykę i lansik w mediach dyrektorzy powinni zdecydowanie więcej zajmować się swoim podwórkiem a nie tylko narzekać, po to są dyrektorami, to za decyzje biorą kasę dyrektorską, ze stołówkami już dawno powinni zasypywać władze stertami alarmujących pism, zrobili coś w tym kierunku? Przecież to oni te firmy wybrali..aż strach pomyśleć, że tak naprawdę gdyby nie rodzice, Różycki-nie znam gościa, Łyszkowski czy Nowak, czy sam Prezio Mackiewicz to nic by nie zmienili…ale spoko zaraz na fb odtrąbią sukcesy….

Możliwe, że ma Pan rację, ale jest to mało prawdopodobne.

Oficjalna odpowiedź Urzędu Miasta z połowy 2015 roku ograniczyła się do „nie przewidziano środków”. Odpowiedź dotyczyła prośby Rady Rodziców. Nie dostaliśmy odpowiedzi „planowane są zmiany” czy „pracujemy nad problemem”. Padło dość krótkie „nie”.

Z tego, co wiem, decyzja o zmianie to osobista decyzja Prezydenta Mackiewicza. Który ma dziecko w innej podstawówce.
Pan Prezydent ma wiele obowiązków, a dotarcie do Niego z tym problemem umożliwiły wymienione przeze mnie pabianickie media i radni, w tym widowiskowy poczęstunek radnego Różyckiego – obiad dla dzieci widoczny na zdjęciu.

Z poważaniem

Kamil Łyszkowski

To prawda zasluga pana Różyckiego jest największa i całej grupy Radnych Miejskich PiS
Trzymać tak dalej i do przodu

co z tego czy jem z talerza metalowego,szklanego czy ze styropianu ważne jest abym jadł wartościowy posiłek a nie ugotowany z odpadów ponieważ firma która wygrywa przetarg musi się zmieścić w kwocie na jednego ucznia.
Walczycie o takie bzdury a nie o sen posiłku i jego skład – Smacznego Pabianiczanie

Największym problemem był smak posiłków i to ma się zmienić. Dzięki temu, że dostawca będzie miał znacznie dwukrotnie większe środki na „wkład do kotła”, Różnica w jakości posiłku za 2,50-3 zł, a 4 zł jest znaczna.
Dodatkowo, jak poinformowano Radę Rodziców, dyrekcja szkoły będąca na miejscu ma mieć prawo do kontroli jakości.

Radny hejtuje „prawdą” w internecie?

No tak mi przykro, że Pana czy Panią zawiodłem.