Chociaż jesień nie minęła nawet półmetka, Pabianice są już przygotowane do zimy. Zarząd Dróg Miejskich podpisał wczoraj umowę na dostawę soli do ich posypywania. Wiadomo też, które firmy zajmą się odśnieżaniem.
– Gdy spadł śnieg, to od najbliższej niedzieli będziemy w każdej chwili gotowi do wyjazdu – zapewnia Stanisław Wołosz, dyrektor ZDM. – I obowiązuje nas to do 15 kwietnia.
Sól, podobnie jak w ubiegłych latach, będzie dostarczana do Pabianic z Kłodawy, w miarę potrzeb. Zamówiono jej 800 ton.
– Niewielki zapas, bo około stu, mamy u siebie. Został nam po ostatniej zimie. A także trochę mieszanki soli i piasku – wyjaśnia Sławomir Wasilczyk, zastępca dyrektora ZDM.
Do przetargu na odśnieżanie zgłosiło się pięciu oferentów. ZDM powierzył to zadanie trzem. Utrzymaniem przejezdności dróg utwardzonych „podzieliły się” firmy z Pabianic i Leszczyn Dużych (gmina Dłutów), dostając do obsługi po dwa rejony miasta. One też będą odpowiedzialne za drogi gruntowe. Ta pierwsza weźmie ponadto na siebie odśnieżanie chodników i stref płatnego parkowania, a druga, jeśli zajdzie taka konieczność, wywóz śniegu. Natomiast przystanki i przejścia dla pieszych będzie odśnieżała firma z Łodzi.
– Na 2017 rok z budżetu miasta dostaliśmy na akcję „zima” 600 tys. zł. Część tej sumy wydaliśmy od stycznia do marca, ale ponieważ prawdziwej zimy, poza dwoma tygodniami na początku roku, właściwie nie było, została nam jeszcze spora kwota – dodaje Stanisław Wołosz.
Więcej soli! Niech auta szybciej rdzewieją!
Tylko proszę wyjeżdżać jak zaczyna padać, a nie pare godzin po ustaniu opadów jak już auta wszystko rozjeżdżą 🙂
Zapewnienia Pana Wołosza to tak jak pasek na TVP info…