Strona główna Na sygnale Wypadki Wypadek na wiadukcie. Sprawca ranny

Wypadek na wiadukcie. Sprawca ranny

12

Kierowca Forda Fiesty nieostrożnie wyjeżdżał z drogi serwisowej i doprowadził do zderzenia z Volkswagenem Golfem.

Do wypadku doszło przed godz. 15.00 na wiadukcie pomiędzy Piątkowiskiem a Petrykozami. Kierowca Forda wjechał prosto pod Volkswagena jadącego od strony Piątkowiska. Uderzenie było na tyle silne, że Golf staranował bariery energochłonne oddzielające drogę od skarpy.

Na miejsce wypadku przyjechało pogotowie ratunkowe. Do karetki trafił sprawca zdarzenia. Kierowcy Golfa nic się nie stało. Ruch w tym miejscu odbywa się wahadłowo.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Ten wyjazd tam jest straszny. Przez wzniesienie nic nie widać

Tam jest ograniczenie do 50, a niektórzy grzeją z 90…

Jadąc przepisowe 50km/h na pewno by wyhamował przed Fiestą

Pijany czy zmęczony

Jest to droga na której co niektóry lubi wdepnąć. Niedawno był tam wypadek śmiertelny. Raczej też wtedy za wolno kierowca nie jechał. Proponuję tam kontrolę prędkości – tylko gdzie się schować 🙂 ?
O dziwo – dziś jadę tą drogą od strony Petrykoz. Przed wzniesieniem jakaś ekipa remontuje pobocze po prawej stronie (prawdopodobnie po wczorajszym zdarzeniu). Chcąc ją ominąć muszę wjechać na przeciwległy pas gdzie za wzniesieniem nie wiem czy nie będzie jakiś „wariat” jechał na przeciw mnie.
BRAWO DLA TEJ EKIPY KTÓREJ ROZUM ZABRALI!!!

Czy ustalono z jaką prędkością jechał kierowca Golfa? To już nie pierwszy wypadek w tym miejscu i zawsze dziwnym trafem winnymi uznają wyjeżdżających z drogi technicznej. Nikt niestety nie pomyśli i nie zada pytania jakie szanse ma kierowca samochodu stojącego na stopie zobaczyć pędzącego koło 100 na godzinę zabójcę. Może teraz tak nie było, ale pamiętam kilka miesięcy temu też pisaliście o zderzeniu w tamtym miejscu z ambulansem i tam wychodziło, że jechał ambulans ponad 100 a winnym i tak uznano wyjeżdżającego z drogi technicznej.

Dramatyczny apel o pomoc, poszukuję świadków opisanego powyżej wypadku.

Jestem ojcem poszkodowanego kierowcy Forda Fiesty uderzonego przez pirata drogowego kierującego Volkswagenem. O nadmiernej prędkości pirata świadczą poważne uszkodzenia obu samochodów, siła odrzutu samochodu poszkodowanego oraz brak śladów hamowania przez pirata drogowego.
Nie ma takiej możliwości, aby przy obowiązującej w tym miejscu prędkości 50 km/godz nie wyhamować przed skrzyżowaniem. Sprawdzałem osobiście własnym samochodem.
Poszkodowany trafił do szpitala i jest ciężko ranny.

Uprzejmie proszę ewentualnych świadków opisanego wypadku o kontakt na tel kom 601 22 66 40.
Dziękuję za każdą przesłaną informację.

Obydwoje są winni! jeden jechał jak wariat a drugi nie ustąpił pierwszeństwa!jeden i drugi na 2 lata do paki!

ten kto zaprojektował ten „wiadukt” z tymi szalonymi podjazdami, na których rowerem można rozpędzić się 50km/h, i na których nic nie widać ten powinien młotem i betoniarką sam go poprawiać!

W tamtym roku jechałem zieloną vectrą, w którą uderzył ambulans w analogicznej sytuacji. Niestety nie udowodnicie prędkości kierowcy volkswagena bo musielibyście mieć sprzęt rejestrujący prędkość. Też próbowałem walczyć, rozmawiałem z prawnikami, niestety.
Jak dobrze wiecie nasza Policja woli wszystko pozamiatać pod dywan klepnąć winę stojącego na stopie, tak by nie mieli roboty. Statystyka się zgadza, punkty przypisane.

Od tej pory nie wyjeżdżam tą drogą dojazdową, gdyż jest to po prostu niebezpieczne.
Moim zdaniem jedyna szansa by tam ludzie zwolnili to zrobienie progu zwalniającego przed dojazdem bądź postawienie fotoradaru.

byliśmy tam obejrzeć to skrzyżowanie .jest tam b. niebezpiecznie. kierowca Forda nie miał szans zobaczyć VW, jeśli jechał on z prędkościa większą niż 50 km/h.a VW nie miał szans wyhamować prze fiestą.Tam jest wzniesienie , które uniemożliwia dobrą widoczność.Jeśli niedawno był tam wypadek śmiertelny i nie zrobiono z tym nic , to jest to jawne lekceważenie sobie obywateli- ich życia i zdrowia!!! to jest SKANDAL, ktoś powinien za to odpowiedzieć.Skrzyżowanie powinno być przeprojektowane , a do tego czasu położony spowalniacz, zanim znów ktoś nie straci życia.W tym wypadku bardziej niebezpieczne było przekroczenie prędkości przez VW niż „nieostrożny ” wjazd Forda.W… Czytaj więcej »

Sama cudem uniknęłam tam wypadku. Również wyjeżdżałam z drogi technicznej i zachowałam szczególną ostrożność (jeśli w ogóle można o takiej mówić, kiedy tam nic nie widać) i całe szczęście, że mam mocny silnik w aucie, więc cudem udało mi się zwiać, a człowiek, który na pewno nie jechał 50km/h nie miał szans by tam wyhamować. Ta droga wg mnie powinna zostać zamknięta.