Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Łodzi przeprowadziło wnikliwą kontrolę stanu pabianickiego torowiska. Wnioski? Dalsze użytkowanie grozi katastrofą  w ruchu lądowym.

Oględziny torowiska odbyły się 8 grudnia 2016 roku. Raport wykazał jak fatalnym jest jego stan. Stwierdzono „znaczną, postępującą degradację”.

– Liczne wybrzuszenia boczne, zapadnięcia, rozszerzenia toru, brak mocowań szyn i ich ponadnormatywne zużycie oraz pęknięcia szyn (55 szt.) wraz z popękaniami, wylatującymi główkami szyn, a także ubytki w nawierzchni asfaltowej – to fragment raportu.

 

MPK wytknęło miastu, że prace drogowe (wymiana nawierzchni) prowadzone na przejazdach dokonywane są bez uzgodnienia i pozytywnej opinii z ich strony. Zastosowanie niewłaściwych technologi skutkuje powstawaniem poszerzeń i zapadnięć. Opisywana sytuacja dotyczy m.in. Łaskiej 12.

Torowisko na Zamkowej – 3 listopada 2016

Liczne nieprawidłowości występują również na terenie gminy Ksawerów m.in. przy ul. Nowej.

Do fatalnego stanu torowiska mają przyczyniać się również ekipy sprzątające. Chodzi o regularne przerzucanie odpadów i ziemi w obręb torowiska, co prowadzi do powstawania nasypów. Również zimą śnieg zgarniany jest do osi jezdni.

MPK docenia regularne naprawy nawierzchni przy torowisku, ale długoletnie zaniedbania doprowadziły do niebezpiecznego stanu. Co chwilę informujemy o wykolejeniach, zanikach napięcia itp.

– Niezbędne jest w trybie pilnym wykonanie generalnego remontu infrastruktury tramwajowej. Stan torowiska grozi katastrofą w ruchu lądowym – brzmi podsumowanie kontroli.

W przypadku dalszego braku działań ze strony właścicieli infrastruktury MPK będzie wnioskować o zamknięcie ruchu tramwajowego na linii nr 41.

Tymczasem Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi zapoznał się z wynikami kontroli przeprowadzonej przez MPK i zaproponował… ograniczenie prędkości z 20 do 10 km/h na odcinku od Dużego Skrętu do ul. Warszawskiej (przy „Tkaninach”). ZDIT przesyła do zaakceptowania projekt rozkładu jazdy linii 41.

– Wprowadzenie tego ograniczenia prawdopodobnie nie wpłynie znacząco na rozkład jazdy linii 41 i nie wydłuży czasu przejazdu, ponieważ faktycznie tramwaje już teraz zwalniają – tłumaczy Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta Pabianic. – Przygotowywana jest odpowiedź na pismo ZDIT. Faktem jest, że torowisko wymaga pilnej rewitalizacji, tj. pełnej wymiany torów wraz z tzw. podtorzem, czyli fundamentami pod torami. Ponieważ duże prace remontowe, polegające np. na wymianie odcinków torów, rozjazdów nie były robione od kilkunastu lat. Koszt wymiany 1 mb torowiska szacowany jest orientacyjnie na 15.000 zł, a całego tzw. pabianickiego odcinka tj. od Dąbrowy do pętli Wiejska na ok. 100 mln zł. Z podjęciem wiążących decyzji inwestycyjnych wstrzymujemy się do czasu opracowania koreferatu do studium wykonalności dla projektu Łódzki Tramwaj Metropolitalny.

Przypomnijmy, że Pabianice czekają na decyzje rządowe ws. ustawy metropolitalnej, dzięki której mógłby zostać zrealizowany projekt tramwaju metropolitalnego. Wedle wyliczeń projektowych, pabianicka część projektu kosztowałaby 169,4 mln zł przy wkładzie własnym na poziomie 34 mln zł. W planach jest między innymi kompletna odnowa nawierzchni głównej ulicy, wymiana torowiska, które zostałoby przystosowane do kursów tramwajów niskopodłogowych, budowa pasów zieleni, peronów z elektronicznym rozkładem jazdy oraz chodników. 

Prezydent Grzegorz Mackiewicz zapowiedział jednak, że w razie fiaska tego projektu, Pabianice będą remontować torowisko z własnych środków. Ale czy mamy czas, skoro MPK postawiło ultimatum. Skąd weźmiemy tyle pieniędzy? Możliwe, że dla bezpieczeństwa podróżujących tramwaj przestanie jeździć po Pabianicach.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

o tym tramwaju metropolitalnym to słychać już od ponad 5 lat i nic z tego nie wynika. a pasażerowie są narażani.

No cóż, na linii do Zgierza i Ozorkowa, a tam tor jest doprawdy wiele, wiele razy gorszy, jak na naszej, pabianickiej, ograniczono już ruch do 10 km/h. MPK po prostu zabezpiecza się w ten sposób przed przykrymi konsekwencjami, jakimi było by wykolejenie tramwaju ze szkodą dla zdrowia, bądź życia ludzkiego. Ograniczając prędkość do minimum – w razie jej przekroczenia i wykolejenia, za zdarzenie odpowie motorniczy, zaś w przypadku wykolejenia na ograniczeniu – MPK ma niejako umyte rece, prędkość dostosowana, torowisko jest jakie jest, gmina chce, by tramwaj jeździł. ale nie płaci za remont = gmina winna. 😉 Do tego takie… Czytaj więcej »

Kolejny sukces mackiweicza „Konkretne rozwiązania – widoczne rezultaty” tak chyba było hasło z kampanii wyborczej. No właśnie widzimy kolejny „konkretny rezultat”. Dodając do tego szpital to ręce same składają się do „oklasków” 🙂

Po co nadal jeździ tak drogi tramwaj w użytkowaniu, panie Prezydencie Mackiewiczu zastapcie go autobusami i bedzie i szybciej i taniej.

w latach 70-tych poprzedniego wieku było lepiej!

P.Prezydencie zlikwidujcie tem tramwaj 41 a za te pieniadze mozna kupić ekologiczne autobusy

Niech albo w końcu wezmą się zaczną robić to torowisko albo w ogóle zlikwidują tramwaj i puszczą autobus do Łodzi. O nowych tramwajach, torowisku i ogólnie ulepszeniu infrastruktury słyszę już od ładnych kilku lat i jakoś nie widać żeby było cokolwiek robione!