Strona główna Aktualności Komunikacja Tajemniczy plan dot. tramwaju (SONDA)

Tajemniczy plan dot. tramwaju (SONDA)

12

Mieszkańcy proszą prezydenta Pabianic o szybką interwencję ws. linii 41 kursującej przez nasze miasto. 

Już 4 stycznia portal EPAinfo opublikował wyniki kontroli przeprowadzonej przez MPK Łódź.

– Niezbędne jest w trybie pilnym wykonanie generalnego remontu infrastruktury tramwajowej. Stan torowiska grozi katastrofą w ruchu lądowym – brzmiało podsumowanie kontroli (WIĘCEJ).

O fatalnej infrastrukturze przekonali się niejednokrotnie pasażerowie podróżujący tramwajem. Wraz z nadejściem mrozów przerwy w kursowaniu były nagminne. Dochodziło do sporych opóźnień.

Na na fejsbukową tablicę prezydenta Grzegorza Mackiewicza trafiły nawet skargi i prośby w tej sprawie.

– Błagam panie prezydencie niech pan coś zrobi z linią 41, to jest skandal, tak dalej być nie może w kółko mają jakieś awarie lub kilkunastominutowe opóźnienia. Szkoda tych dzieciaków co stoją z rodzicami i marzną. Błagam niech pan coś zrobi w tym kierunku dlaczego mamy płacić za bilety za taką komunikacje – napisała 7 stycznia pani Dorota.

Tymczasem prezydent odpowiedział dość tajemniczo.

– Co do propozycji dla 41 i dojazdu do Łodzi mamy plan, ale niewiele dziś mogę zdradzić powiedzieć ze względu na trwający konkurs – możemy przeczytać w odpowiedzi.

Przypomnijmy, że Pabianice chciały załapać się na Tramwaj Metropolitalny, ale najprawdopodobniej ze względu na zmiany w ustawie, nic z tego nie wyjdzie. W planach była modernizacja infrastruktury, zakup taboru, a nawet budowa nowoczesnej zajezdni. Inwestycja miała kosztować 169,4 mln zł przy wkładzie własnym na poziomie 34 mln zł. W ubiegłym roku prezydent zapewniał, że nawet bez dofinansowania będzie chciał remontować torowisko. Koszt takiego zadania na odcinku od Sikorskiego do Zielonej Górki to około 20 mln złotych. W budżecie na ten rok nie ma mowy o takich wydatkach, a stan torowiska, jak wykazała kontrola, zagraża bezpieczeństwu podróżnych.

Alternatywą byłoby uruchomienie linii autobusowej na trasie do Portu Łódź. Urząd miejski zapowiada przecież zakup 18 autobusów hybrydowych. Pierwsze 10 autobusów ma trafić na pabianickie ulice w 2018 roku. Kolejne 8 sztuk zostanie dostarczonych w roku następnym. Prezydent jest jednak wielkim entuzjastą tramwaju. Twierdzi, że jest szybszy i zabiera więcej pasażerów. Co więc szykuje włodarz Pabainic?

– Myślę, że w ciągu najbliższych dwóćh tygodni będę mógł poinfornować o planach dotyczących tramwaju – powiedział nam prezydent.

Jeśli plany nie wypalą, bardzo prawdopodobne jest, że do Łodzi będziemy jeździć autobusem.

Jakie jest najlepsze rozwiązanie dla Pabianic?

[yop_poll id=”14″]

 

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Autobusy zamiast tramwaju – dobry pomysł, ale mogliby do tego przygotować bus-pasy w miejscu torowiska.

i nos pinokia urośnie … a gdzie nasze 58 milionów dla Pabianic …z kampanii wyborczej … ?

Autobus, ale nie do Portu Łódź, tylko do Dworca Fabrycznego! Dość przesiadek w drodze do pracy!

Autobusy, ale punktualne.

tylko niskoemisyjny autobus, to jasne

za autobusem ale z buspasem tylko

Bus pas na Zamkowej, czemu nie

Jeśli już ostatecznie autobus, to koniecznie do Fabrycznego. Dojazd do Portu nie przyniesie zbyt wielu klientów. Ale najlepiej gdyby został tramwaj.

zamiast 1,5 bańki na bulwary, przeznaczyć to na renowacje torowiska lub inwestycję w inny rodzaj transportu. Bulwarami nikt nie pojedzie do pracy i nie zarobi na wynagrodzenie urzędników.

Żadne autobusy zamiast tramwaju! Tylko nowoczesny, szybki tramwaj śmigający do centrum Łodzi! I wreszcie wspólny system biletowy Łodzi i Pabianic!

Autobus ha ha ha. Jak chcecie zmiescic pasazerow tramwajow do autobusu? Jeden wagon tramwaju to jeden autobus, a tramwaj ma dwa wagony i kursuje co 20 minut! Czyli co 10 minut bedzie autobus? Bo inaczej to czesc pasazerow zostanie na przystanku…

Po pierwsze autobus pojechałby tylko do IKEI. Łódź nie zgodzi się na dofinansowanie dłuższej trasy autobusu który przebiega równolegle do linii tramwajowej nr 11., a Pabianice nie mają tyle pieniędzy finansowanie przewozów na dłuższej trasie ze swojej kieszeni, zresztą byłoby to na szkodę budżetu. Poza tym MPK nie ma taboru do obsługi dodatkowej linii autobusowej bo od kwietnia skracają wiele tras na terenie miasta Łodzi. MZK posiada tylko krótkie autobusy, które w szczycie musiałby kursować częściej, de facto około 6 wozów w szczycie by się przydało – a tych nie ma, gdyż tabor skrojony jest na miarę potrzeb miasta Pabianice.… Czytaj więcej »