Strażacy mogli już tylko dogasić płonący wrak leciwego Poloneza.
Auto zapaliło się w niedzielę rano na ul. Wrocławskiej w Dobroniu. Przyczyna pożaru to najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej. Choć do akcji ruszyły 3 zastępy strażaków (OSP Dobroń i JRG Pabianice) nie było szans na odratowanie pojazdu. Polonez społonął doszczętnie.
Akcja gaśnicza trwała około 45 minut.
REKLAMA