Strona główna Aktualności Komunikacja Rewolucja w łódzkim MPK dotknie pabianiczan

Rewolucja w łódzkim MPK dotknie pabianiczan

16

Wiosenne zmiany w łódzkiej komunikacji miejskiej dotkną również Pabianice. Może być trudniej dostać się do Łodzi.

Od 2 kwietnia Łódź wdroży kolejną rewolucję komunikacji miejskiej. Zmienią się rozkłady i trasy niektórych linii w tym pabianickiego tramwaju nr 41. Podobnie jak w przypadku innych linii podmiejskich, zmieni się częstotliwość kursów.

Tramwaje podmiejskie nie będą już kursowały w 20-minutowych odstępach. Choć w Pabianicach rozwiązanie to funkcjonuje jedynie w godzinach szczytu, zmiana będzie oznaczać mniejszą liczbę kursów. Obecnie w ciągu dwóch godzin mamy do dyspozycji sześć tramwajów. Gdy częstotliwość spadnie do 24 minut, w tym czasie pojedzie tylko pięć składów.

Zmieni się także trasa linii nr 43 obsługującej Lutomiersk, nie będzie już przecinała całej Łodzi. 43 będzie zatrzymywać się przy ul. Północnej. Poprawi się za to komunikacja na linii Łódź-Konstantynów Łódzki, linia nr 9 pojedzie częściej.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

a co na to inżynieria…. różańskiego?

Inżynieria ma to w nosie, oni nie dojeżdżają. Z busami też lipa. Z bugaju bez auta ani rusz.

Łódź model zrównoważonego transportu zbiorowego 2020+ opracowuje od wielu miesięcy. W Łodzi odbyło się na ten temat kilkadziesiąt spotkań konsultacyjnych z mieszkańcami. Biuro Strategii Rozwoju Miasta Łodzi, które odpowiada za proponowane od 2.04.2017 zmiany poprosiło nas o zorganizowanie podobnego spotkania dla Mieszkańców Pabianic. Obyło się ono 15.03.2016 i pomimo licznych zaproszeń poprzez media, w tym także społecznościowe udział zainteresowanych był prawie żaden, ponieważ trudno uznać udział 2-3 mieszkańców z grupy ok. 8700 osób korzystających na co dzień z linii 41. Pan Prezydent wraz z Wydziałem ITK pilnują naszych interesów przy planowanej reformie a efekty to m.innymi: – nie zmniejszenie ilości… Czytaj więcej »

Gdyby Pabianice same uruchomiły linię autobusową jeżdżącą do Łodzi która jeździłaby także w nocy zamiast tramwaju linii 41 to zyskalibyśmy stabilne niezawodne połączenie z Łodzią które obecnie jest dosyć zawodne ze zwględu na zaniki napięcia i problemy z kursowaniem tramwaju. Poza tym miasto powinno chociaż stopniowo wymieniać torowisko na swoim terenie a nie robi tego w ogóle. Obecnie nawet gdy dojdzie do wstrzymania ruchu tramwaju linii 41 to trzeba długo czekać na autobus zastępczy firmy MPK Łódź który dojeżdża z dośc daleka a przecież można by w takich sytuacjach zadysponować autobus naszego MZK Pabianice które ma o wiele bliżej zajezdnię… Czytaj więcej »

Odnośnie „naszej” linii autobusowej odpowiedziałem Państwu powyżej. Zgadzam się, torowisko wymaga pilnej wymiany, ale to nie tylko tory, ale także fundamenty pod torami, no i w pasie wspólnym z jezdnią asfaltową – wymiana na płyty strunowe – żelbetonowe, a nie naw. bitumiczna. Stąd nasze starania o pozyskanie środków zewnętrznych (m.innymi udział w projekcie Łódzki Tramwaj Metropolitalny), ale tu trzeba pamiętać iż po „drodze” do Łodzi mamy tory przez Ksawerów, które też trzeba wymienić. Autobus zastępczy w czasie awarii tramwaju z MZK a nie MPK – wg. ZDiT-u i MPK w Łodzi, wspomniana w poprzednim poście umowa powierzenia (Gmina Łódź –… Czytaj więcej »

Jeżdżę w PKS i wiem co mówie. Prywaciarze notorycznie podstawiali się pod kursy PKSowskie, stąd zostały te wszystkie kursy zlikwidowane. I jestem takiego zdania że Pabianice powinny odebrać zezwolenia prywaciarzom i utworzyć linię MZK do Fabrycznego w miejscu prywaciarzy. Każdy by na tym skorzystał. Ale w Łodzi jest monopol i ta dyskusja do tego tematu już kompletnie nie pasuje.

Pabianice nie wydają zezwoleń prywaciarzom, zezwolenia wydają ZDiT albo Urząd Marszałkowski ( w zależności od długości trasy) Pabianice wyrażają zgodę na korzystanie z przystanków. Nie można zabronić jednym a pozwolić innym na zatrzymywanie się na określonym przystanku. Albo przystanki są ogólnodostępne albo dostępne tylko dla komunikacji miejskiej.

Szanowny Panie
Miasto Pabianice nie wydaje licencji przewozy pasażerskie przez tzw. BUS-iarzy, i ne ma podstaw prawnych do odbioru zezwoleń – licencji na wykonywanie tego typu przewozów. Przytoczona przeze mnie powyżej ustawa o publicznym transporcie zbiorowym (ptz) jest w trakcie przygotowań zmian w Sejmie i Senacie RP. Proponowane zmiany idą wręcz w kierunku dalszej ochrony tej grupy przewoźników. Proponuję spojrzeć na portal internetowy Transport Publiczny np. pod adresem: http://www.transport-publiczny.pl/prawofinanse.html, tam parokrotnie są omawiane proponowane zmiany ustawy ptz.

Skoro jest tyle problemów z MPK, PKS i prywaciarzami, to czemu nie można powrócić do tematu linii obsługiwanej przez MZK, np. do Fabrycznej ???

Obowiązujące obecnie przepisy prawne (ustawa o publicznym transporcie zbiorowym – ptz) stanowi, iż komunikację organizują i płacą za jej funkcjonowanie samorządy danej Gminy, czyli Miasto Łódź na terenie Łodzi, Pabianice na terenie Pabianic. Komunikacja międzygminna może być organizowana na podstawie Porozumień Międzygminnych, w których Gminy uczestniczące w Porozumieniu płacą za funkcjonowanie linii po swoim terenie – dla linii 41 i N4 ten podział jest taki iż, 50% kosztów płaci Gmina Łódź, 41,8% Miasto Pabianice, 8,2 % Gmina Ksawerów, co przy stawce z roku 2016, utrzymanej na 2017 r – 6,85 zł netto za tzw. pociągokilometr (pckm) daje nam opłatę na… Czytaj więcej »

Dziękuję za obszerną odpowiedź.
Nasuwa mi się przy tym pytanie, jak kwestię „dołożenia się” przez Łódź, rozwiązał Zgierz ze swoją „6-tką” jeżdżącą po Łodzi.
Wie Pan coś w tej sprawie?
Może coś w tym rozwiązaniu będzie dla nas do wykorzystania?

Szanowny Użytkowniku o nicku: marek Poniżej przekopiowałem, to co umieściłem w dniu wczorajszym na profilu fb Epainfo pod postem do powyższego artykułu: „Planowana od 2.04.br przez Urząd Miasta Łodzi zmiana siatki połączeń komunikacyjnych (tramwajów, autobusów, linii nocnych) nie spowoduje pogorszenia oferty przewozowej dla mieszkańców Pabianic. Po 2.04.2017 ilość kursów linii 41 pozostaje bez zmian i co najważniejsze tramwaj w dalszym ciągu będzie standardowo (poza kursami zjazdowymi) dojeżdżał i odjeżdżał z Placu Niepodległości. Owszem, zmieni się częstotliwość, ale znikną duże przerwy między-szczytowe, ponieważ takt kursowania linii 41 musi być skorelowana z taktem kursowania linii łódzkich. Nie ulega zmianie oferta w zakresie… Czytaj więcej »

Panie Andrzeju, więcej profesjonalizmu.
Absolutnie nie miałem na myśli linii tramwajowej MPK nr 16. A i do Fabrycznego nie dojeżdża linia autobusowa MPK nr 5.
Pisałem o linii autobusowej nr 6 MUK w Zgierzu.
Moje powyższe pytanie do Pana jest nadal aktualne.

Przepraszam, moja omyłka pisarska – co do autobusu MPK chodziło mi oczywiście o linię 51 a nie 5, natomiast nie wiem na jakich zasadach funkcjonuje linia nr 6 obsługiwana przez MUK w Zgierzu, ale przypuszczam iż podobnie jak inne musi być w tym zakresie podpisane Porozumienie Międzygminne, nawet jeżeli Łódź się do niej nie „dokłada”. Podobny układ jest z linią D na terenie Pabianic, do której Pabianice się nie „dokładają” a koszt funkcjonowania ponosi na pewno Łask i być może Gmina Dobroń.

Odświeżam temat.
To może warto zainteresować się funkcjonowaniem tej 6-tki MUK w Zgierzu (i przenieść doświadczenia na nasz grunt), skoro są problemy z właściwą komunikacją do Łodzi ?

Linia 41 niestety pojedzie trochę rzadziej bo co 24 minuty zamiast co 20 ale ponoć trzeba dostosować do taktu w Łodzi. Jak już jesteśmy przy tej linii to najlepszą opcją byłoby wydłużenie jej na Lodową przez Przybyszewskiego wtedy z Pabianic w rejon uniwersytecki można byłoby dojechać szybciej z jedną przesiadką na skrzyżowaniu Śmigłego-Rydza i Przybyszewskiego. Mieszkańcy łódzkiego Zarzewia mieliby tramwaj, który kursowałby niezależnie od utrudnień w centrum, a na osiedle Dąbrowa wróciłaby linia 7 przez Dąbrowskiego i Niższą.

Zapraszamy do odwiedzania nas na Facebooku
Łódzka linia 7 na Śląską i 41 na Lodową
https://www.facebook.com/%C5%81%C3%B3dzka-linia-7-na-%C5%9Al%C4%85sk%C4%85-i-41-na-Lodow%C4%85-406970609646255/