Strona główna Na sygnale Wypadki Pechowe skrzyżowanie

Pechowe skrzyżowanie

8

To kolejne zdarzenie drogowe w tym miesiącu. Dlaczego kierowcy nie ustępują pierwszeństwa przejazdu?

Dziś rano przed godz. 8.00, na skrzyżowaniu ul. Waltera Jankego i Smugowej doszło do kolejnego zdarzenia drogowego. Opel wyjeżdżający z ul. Smugowej (od Wajsówny) zderzy się z Volkswagenem jadącym od strony krańcówki. Chodź na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, kierujący nie wymagali pomocy medycznej.

Dlaczego kierowcy wyjeżdżający z ul. Smugowej nie ustępują pierwszeństwa?
To nie pierwsze zdarzenie w tym miesiącu. 3 kwietnia kierujący Oplem Corsą wjechał prosto pod Hyundaia jadącego od strony Nawrockiego (ZDJĘCIA). Cztery dni później doszło do wypadku z tej samej przyczyny. Kierowca Fiata Punto nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu Land Roverem. Sprawca został zabrany do szpitala.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Czy tylko ja uważam, że w tym miejscu powinny być światła? Minimum jedna stłuczka w tygodniu to za mało?…

dlaczego? Bo są debilami. Bardzo żenujące są nagłówki sugerujące, że skrzyżowania w Pabianicach są winne. Winni są kierowcy. Zawsze. Ludzie u nas jeżdżą jak w amoku. Ja się bezpieczniej czuję jadąc po Warszawie, gdzie się wszyscy wciskają, bo jestem w stanie to przewidzieć. A tutaj dzicz. Jakoś jeżdżę po Polsce, po zabitych dechami wsiach, gdzie rondo (świerk) wyrasta z ziemi otoczone kwadratowym płotkiem, sześć rozjazdów jakoś dziwnie złączonych a i ten świerk nie jest na środku, tylko jakoś z boku.Wypadków nie ma. Bo ludzie na wsi są cierpliwsi. Wszyscy staną, pomyślą, pomachają rękami i jedziemy dalej. Wszystkim życzę cierpliwości. Czasami… Czytaj więcej »

W innych miastach już poszli po rozum do głowy i w takich miejscach są ronda.
Jest to najbezpieczniejsze rozwiązanie i myślę, że najtańsze.
Mamy już przykład ze skrzyżowaniem przy krańcówce przy ul 20 Stycznia.
Nie czekajmy aż ktoś tam zginie.

Same pechowe skrzyżowania w tym mieście. Przy Myśliwskiej też było pechowe? Ludzie nauczcie się jeździć i na znaki patrzcie !! A jak nie to w tramwaj (o nie tramwaju zaraz nie będzie) to na rower miejski

Wystarczy by ustawić tam znak Stop z linią białą,koszt minimalny a efekty będą

Codziennie przejeżdżam przez to skrzyżowanie i nigdy nie zdarzyło mi się wymusić pierwszeństwa. Przecież tam nie ma takiego wielkiego ruchu. Podejrzewam, że często przyczyną jest „a zdążę”.

„Czekać, aż ktoś zginie”.
Akurat na tym skrzyżowaniu w 2002 roku już ktoś zginął. Młody chłopak jadący na motorowerze.
„Ronda”. Jasne. Uwalić rondo na każdym skrzyżowaniu, a co!
Po prostu wyeliminować kierowców-debili. I to wystarczy. Naprawdę!

Sama tam nie spowodowałam kolizji, bo jakiś debil zapomniał, że mu kierunkowskaz nie odbił i mnie zmylił, że będzie skręcał. Wyjechałam mu równo, na szczęście zjechał na pas obok. Bywa…