Strona główna Na sygnale Kryminalne Okradał mieszkania na parterze

Okradał mieszkania na parterze

0
Zdjęcie ilustracyjne.

Policjanci z V Komisariatu zatrzymali mężczyznę, który włamywał się do mieszkań na terenie Bałut i Pabianic. 34-latek był już wcześniej notowany za tego typu przestępstwa.

W drugiej połowie marca  policjanci z Łodzi otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące usiłowania kradzieży z włamaniem do mieszkań. Miało do nich dojść 17 i 21 marca na Bałutach. W jednym i drugim przypadku sprawca usiłował dostać się do lokali na parterze przez drzwi balkonowe. Został spłoszony przez właścicieli. Jednemu z pokrzywdzonych udało się nawet nagrać włamywacza telefonem komórkowym.

– Sprawą zajęli się śledczy z V Komisariatu KMP w Łodzi. Wytypowali, że odpowiedzialny za ten czyn może być 34-latek, znany policjantom ze swojej wcześniejszej działalności przestępczej. Mężczyzna był już notowany za kradzieże z włamaniem – informuje biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Mężczyzna za każdym razem upatrywał sobie mieszkania na parterze. Wchodził na balkon, gdzie wywarzał drzwi łomem, a następnie okradał z pieniędzy i drobnych przedmiotów. Policjanci ustalili, że mężczyzna przebywa w jednym z łódzkich moteli. 23 marca pojechali go zatrzymać. 34-latek nie otworzył im drzwi, ale funkcjonariusze użyli zapasowego klucza z recepcji dostępnego w recepcji. Został zatrzymany.

Podczas przeszukania jego miejsca pobytu policjanci odnaleźli rękawiczki, w których najprawdopodobniej dokonywał włamań. Była też gotówka. Podejrzewając, iż odnalezione pieniądze mogą również pochodzić z przestępstwa policjanci przeanalizowali wszystkie zgłoszenia dotyczące podobnych zdarzeń. Jak się okazało, kilka godzin wcześniej pabianiccy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o włamaniu, którego dokonano dokładnie w ten sam sposób. Od razu podejrzewali, że jest za nie odpowiedzialny zatrzymany 34-latek. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz usiłowania włamania. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał się do tych czynów. Sąd na wniosek prokuratury zadecydował, iż najbliższe dwa miesiące spędzi za kratami. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments