Kierowca Hondy CRV spowodował kolizję na skrzyżowaniu „świętych”. Dostał mandat.
Do stłuczki doszło po godz. 10.00. Honda jechała ul. św. Jana w stronę Partyzanckiej. Kierowca chciał skręcić w lewo, w św. Rocha, ale nie zauważył jadącego z naprzeciwka Citroena Nemo. Auta zderzyły się na środku skrzyżowania.
Na miejsce wezwano policję . Sprawca został ukarany mandatem.
REKLAMA
A gdyby zamiast Nemo jechał motocyklista to byłoby, że motocykl zapier… szybko jechał. A prawda jest jak widać powyżej.
Ja bym gościa skierował na jakieś badania skoro ma problem z zauważeniem, wcale nie małego, samochodu.