Spot prowokacyjny „3A” pojawił się już w Internecie. Co chcieli sprawdzić wolontariusze?
„AGRAFKA” tym razem zajęła się problematyką chorób, a raczej tym jak na nie reagują pabianiczanie. Aktorzy weszli między ludzi, udając cierpiących na trzy przypadłości: chorobę Alzheimera, autyzm oraz alkoholizm.
– Chcemy zwrócić uwagę i poszerzyć świadomość pabianiczan na temat tych trzech chorób – mówi Katarzyna Tkacz, koordynatorka projektu 3A. – W ramach projektu odbywać się będą prowokacje, spektakle profilaktyczne oraz spotkania z chorymi i specjalistami.
Co możemy zobaczyć na filmiku? W przypadku pierwszego schorzenia, sytuacja nie wygląda tragicznie, ponieważ zagubionej kobiecie, udającej chorą na Alzheimera po kilku minutach pomagają przypadkowi przechodnie, którzy usiłują odnaleźć jej matkę i skierować ją we właściwym kierunku. W przypadku autyzmu, dziwne zachowania dwojga aktorów są ignorowane, wałęsanie się bez celu, czy zdejmowanie butów i chodzenie boso nie wzbudziły zainteresowania przechodniów. Podobnie było z udawanym napadem drgawkowym jednego z aktorów, do którego po dłuższym czasie podeszła kobieta. Tylko jedna.
Za niechęć do pomocy zachowującym się nietypowo osobom można by obwinić dopalacze i alkohol, które w masowej świadomości są zazwyczaj przyczyną tego typu zachowań. Przechodnie, obawiając się o własne bezpieczeństwo nie reagują i nie chcą zauważyć, że ktoś potrzebuje pomocy. Nie mają jednak problemu, aby odstraszyć aktora, poszukującego „złotóweczki na piwo”.
Wszystkie zarejestrowane przez kamerę zachowania zobaczyć można w zamieszczonym poniżej spocie. Czy postąpilibyście tak samo jak nagrane osoby?
proponuje następnym razem w arabskich ciuchach wrzucać plecak do sklepu,autobusu itp
Ej, królik, królik… Ty to jesteś porąbany…
Swego czasu widziałem takie wideo na portalu YouTube.
Nagrane w -a jakże – Ameryce, pod tytułem, bodajże „Bomb Prank”.
Podejrzewam, że w Polsce reakcje na podobne, denne zachowanie, były by zgoła inne. I bardziej, khem, restrykcyjne.
Przecież to jest debilizm najwyższych lotów. O ile zainteresowanie się ludźmi z autyzmem czy alzheimerem ma sens to z tym alkoholikiem to jakiś niesmaczny żart! Podchodzicie do faceta pogratulować mu, że zlitował się nad menelem, który jasno mówił, że potrzebuje na piwo? Idąc tym tokiem rozumowania idę zaraz pod Kaufland, z nadzieją, że stówka starczy. Bo o ile kiedyś sporadycznie ktoś podchodził, tak teraz stoi cała kolejka po kasę „na coś do jedzenia”. Człowiek czasami nawet z auta nie wysiądzie, a już jakaś łajza stoi i puka w szybkę… Ludzie, ogarnijcie się. Pod SDHem nie można usiąść na ławce. Czemu?… Czytaj więcej »
Absolutna racja ! Byłem ostatnio w Holandii. Polska w porównaniu do nich, to śmietnik materialny i ludzki. Ale przede wszystkim zawsze i wszędzie, kłania się Kultura Narodu. ” To jest dziki kraj, dzikich ludzi ” – zgadzam się z Panem, choć bardzo tragicznie, ale prawdziwie, Pan to ujął.