Paweł W., były prezydent Pabianic, któremu zarzuca się przestępstwo polegające na drukowaniu nieoryginalnych opakowań do papierosów w celu wprowadzenia nielegalnego towaru na rynek, może trafić do więzienia nie na dwa, a nawet na pięć lat.

Portal EPAinfo ustalił, że to właśnie były prezydent został zatrzymany 12 czerwca. O sprawie informowaliśmy jako pierwsi tutaj

Trwające od czterech miesięcy postępowanie przeciwko 58-letniemu Pawłowi W. i jego dwóm wspólnikom (mieszkańcom Konstantynowa Łódzkiego i Łodzi), które prowadzi Prokuratura Rejonowa w Pabianicach, powoli zmierza ku końcowi. Akt oskarżenia powinien trafić do sądu w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.

– Czynności procesowe, w zakres których wchodzi m.in. przesłuchiwanie świadków, są jeszcze w toku, przewidujemy jednak, iż do grudnia powinno się ono zakończyć. Sprawa trafi na wokandę prawdopodobnie po nowym roku – poinformował prokurator Tomasz Szczepanek z Prokuratury Rejonowej w Pabianicach.

Paweł W. został zatrzymany przez policję z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją i wraz z dwiema innymi osobami usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa polegającego na oznaczeniu podrobionymi znakami towarowymi 94 tysięcy paczek papierosów.

Większe zagrożenie karą dla byłego prezydenta nie jest wykluczone, jeżeli okaże się, że papierosy, które miały trafić do sprzedaży stanowiły mienie o znacznej wartości lub że przestępcza działalność była dla Pawła W. stałym źródłem dochodu.

– W takim przypadku podejrzany będzie odpowiadał z artykułu 305 ustęp 3 prawa o własności przemysłowej, który przewiduje karę pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 5 lat – wyjaśnia prokurator Tomasz Szczepanek.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments