Dziś drużyna PTC Pabianice rozpoczęła swój sparingowy maraton, który ma sprawdzić ich formę przed nadchodzącymi zmaganiami w lidze. Pierwszym rywalem była drużyna z Koluszek.
PTC Pabianice – KKS Koluszki 4:0 (1:0)
Mimo mrozu trenerzy zdecydowali się rozegrać dzisiejsze spotkanie. Być może w pamięci Łukasza Wijaty były licznie odwołane sparingi przygotowujące do początku tego sezonu. Innego zdania byli szkoleniowcy Włókniarza Pabianice i Zjednoczonych Stryków. Ich drużyny o godzinie 12:00 miały rozegrać swój mecz, jednak ze względu na stan murawy zrezygnowali.
W składzie znalazł się jedynie jeden zawodnik testowany, gdyż reszta zmaga się z przeziębieniami. PTC rozpoczęło bardzo dobrze, bo już w drugiej minucie Radomir Znojek urwał się obrońcom i wpadł w pole karne. Tam jednak został przewrócony, a sędzia bez wahania wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł Piotr Szynka i pewnym strzałem wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Akcje pabianiczan prowadzone były dalej. Szczególnie pracowici byli Dudziński i Znojek. Murawa nie sprzyjała jednak grze technicznej, co skutkowało licznymi stratami. Skuteczność akcji strzelecki także nie była najwyższa dlatego do przerwy nie zobaczyliśmy więcej bramek.
W drugiej połowie znów do pracy zabrali się fioletowi. Starali się i szarpali, lecz piłka mijała bramkę rywali. W 52. minucie ponownie stanęli przed szansą, gdyż arbiter wskazał na rzut karny. Powodem było zgranie ręką przez obrońcę KKS-u. Do futbolówki podszedł Jacek Hiler i po chwili mieliśmy 2:0. Zawodnicy zaczynali się rozgrzewać i byliśmy świadkami kolejnych akcji oskrzydlających. W rolach głównych występowali Szynka, Dudziński i wprowadzony na plac gry Żabolicki. Piłka do siatki trafiła jednak dopiero w 75. minucie. Pepe poprowadził piłkę prawą stroną boiska i podał wzdłuż bramki do wbiegającego Dudzińskiego. Po wielu zmarnowanych okazjach w końcu udało mu się zdobyć zasłużonego gola. Wynik w 82. minucie ustalił Hiler, który nie został należycie upilnowany przy kornerze i głową dokończył dzieła. Pod koniec spotkania nawierzchnia zaczęła marznąć co skutecznie utrudniało piłkarzom grę. Żadna ze stron nie chciała ryzykować urazami i zakończono zawody.
Skład: Wilczyński, Testowany, Ziółkowski, Sikorski, Stuchała, Hiler, Klink (Szczyszek), Bielak, Szynka, Dudziński, R. Znojek (Żabolicki).
Bramki: 2.Piotr Szynka (k), 52. Jacek Hiler (k), 75. Daniel Dudziński, 82. Jacek Hiler.
Kolejny sparing fioletowych już najbliższą środę. Tym razem przeciwnikiem będzie zespół juniorów Widzewa Łódź. Mecz rozpocznie się o godzinie 19:00 na boisku ChKS-u Łódź.
